Czyli najpierw wpisujesz kwoty a potem wypełniasz pozycje dokumentu?
Spróbowałeś to kiedyś zrobić ręcznie w tej kolejności?

Rozumiem, że do programu nie zajrzałeś

No, to już było poniżej pasa! Może jeszcze do helpa miał zajrzeć? 

Będziemy się teraz spierać?
Skoro kwota do zapłaty wynika z pozycji dokumentów, to jaki sens ma ustawianie jej przed wpisaniem pozycji?

Z helpem to było żartobliwie, dla jasności dodałem uśmieszek, ale jeśli to za mało, mogę na drugi raz oznaczyć taki fakt słownie.

@candy
Nie miałem zamiaru się spierać.
Na serio myślałem, że coś przeoczyłem. Trochę już siedzę nad tym problemem
i z chęcią przyjmę wszystkie sugestie i wskazówki gdzie i jak szukać rozwiązania przyszłych problemów,
żeby nikomu niepotrzebnie nie zawracać głowy.

@dkozlowski
Nigdy wcześniej nie korzystałem z subiekta i nie ogarniam jeszcze wszystkich jego możliwości i ograniczeń.
Założyłem, że skoro przy tworzeniu dokumentu ZW mogę na wstępie ustalić kwotę na 100% kwoty paragonu źródłowego a potem sfera czy subiekt wylicza kwotę docelową na podstawie zmian jakie dokonuję w pozycjach, to tu też to zadziała. Bardzo możliwe, że moje podejście jest błędne w przypadku ZW, ale działa na moje potrzeby.

@dkozlowski
Nigdy wcześniej nie korzystałem z subiekta i nie ogarniam jeszcze wszystkich jego możliwości i ograniczeń.

Tego ukryć się nie da, tylko nie mówimy tutaj o "wszystkich możliwościach" tylko "podstawach obsługi" programu, a Ty próbując rozszerzać funkcjonalności programu powinieneś mieć tę wiedzę dużo większą co wymaga czasu lub korzystać ze wsparcia kogoś kto ją już posiada u wykorzystuje na co dzień.

Założyłem, że skoro przy tworzeniu dokumentu ZW mogę na wstępie ustalić kwotę na 100% kwoty paragonu źródłowego a potem sfera czy subiekt wylicza kwotę docelową na podstawie zmian jakie dokonuję w pozycjach, to tu też to zadziała. Bardzo możliwe, że moje podejście jest błędne w przypadku ZW, ale działa na moje potrzeby.

I znowu wracamy do punktu wyjścia - gdybyś zajrzał w końcu do programu (po mojej sugestii, przed tą wypowiedzią) to zobaczyłbyś, że "zwrot" działa zupełnie inaczej niż "korekta" - zwrot z założenia zwraca cały sprzedany towar (może być tylko ilościowy, poza usługami za transport), a więc przyjmuje od razu wartość zgodną z dokumentem źródłowym, dzięki czemu można zmienić formę płatności, a korekta domyślnie nie koryguje niczego (może korygować ilość, cenę, stawkę VAT) i przyjmuje wartość zero.