Forum Użytkownikow Subiekt GT
Merytoryczne => Forum Księgowych => Wątek zaczęty przez: natii xx w Marzec 27, 2018, 15:43:52
-
Wynagrodzenia osobowe (umowa o pracę) za grudzień to KUP a wynagrodzenia z umowy zlecenie to NKUP? dobrze myślę?
-
Wynagrodzenia osobowe (umowa o pracę) za grudzień to KUP a wynagrodzenia z umowy zlecenie to NKUP? dobrze myślę?
Bardzo ...źle.
Wynagrodzenia z umów zleceń, to normalne koszty, tylko księgowane są w dacie rzeczywistej wypłaty.
-
No czyli kosztem bedą dopiero roku 2018 a nie 2017. Bilansowo są roku 2017 podatkowo 2018.
-
No czyli kosztem bedą dopiero roku 2018 a nie 2017. Bilansowo są roku 2017 podatkowo 2018.
Podatkowo są kosztem następnego okresu. Do tego jest konto 640 (zazwyczaj).
-
(Zazwyczaj). Bilansowo są kosztem 2017 roku. Podatkowo 2018. Wiec muszę je wykazać w RZis w grudniu.
-
(Zazwyczaj). Bilansowo są kosztem 2017 roku. Podatkowo 2018. Wiec muszę je wykazać w RZis w grudniu.
Bilansowo będą uzwględnione jaklo koszty przeniesione na następny okres. A w styczniu przeksięgujesz z 640 na konto kosztowe.
-
Jeżeli wynagrodzenie z tytułu umów zleceń za 12.2017 wypłacasz w 01.2018r. to bilansowo są kosztem 2017r., a podatkowo 2018 - w dacie wypłaty.
U mnie wygląda to tak, że w 2017r. księguję na konto wynagrodzenia nkup - wchodzi do definicji rzis. W 2018r. w dacie wypłaty księguję jednostronnie na konto pozabilansowe (499) - koszty podatkowe, które wchodzi mi tylko do definicji wyliczenia zaliczki na podatek, nie wchodzi natomiast do rzis.
-
Jeżeli wynagrodzenie z tytułu umów zleceń za 12.2017 wypłacasz w 01.2018r. to bilansowo są kosztem 2017r., a podatkowo 2018 - w dacie wypłaty.
U mnie wygląda to tak, że w 2017r. księguję na konto wynagrodzenia nkup - wchodzi do definicji rzis. W 2018r. w dacie wypłaty księguję jednostronnie na konto pozabilansowe (499) - koszty podatkowe, które wchodzi mi tylko do definicji wyliczenia zaliczki na podatek, nie wchodzi natomiast do rzis.
A znasz określenia koszty/przychody następnych okresów? I sposób ich księgowania oraz tego, że są koszt/przychody bilansowe, a nie wynikowe.?
-
A znasz określenia koszty/przychody następnych okresów? I sposób ich księgowania oraz tego, że są koszt/przychody bilansowe, a nie wynikowe.?
[/quote]
Znam :-) Tak rozliczam np. polisy - składki na ubezpieczenie obejmujące dłuższy okres niż bieżący rok. Wówczas ujmuję koszt na koncie bilansowym 6xx - rozl. międzyokresowe kosztów i poszczególne części kosztów księguję w koszty do odpowiadającego im okresowi. To podstawowe zasady ustawy o rachunkowości - memoriał, współmiernośc kosztów do przychodów, zasada istotności itd.
Konta kosztów i przychodów to konta wynikowe. Nawet w planie kont rewizora to widać :-)
Natomiast w poprzedniej mojej wypowiedzi napisałam jak sobie poradzić z kosztami/przychodami podatkowymi i niepodatkowymi na przełomie roku. Tak mi kiedyś podpowiedział Tomek i uważam, że jest to rewelacyjne rozwiązanie.
Pozdrawiam serdecznie, Maria.
-
Na pierwszy rzut oka tak, ale nie jest to prawidłowe.
-
Co tutaj jest nieprawidłowe?
-
Co tutaj jest nieprawidłowe?
To, że koszty przyszłych okresów zaliczasz sztucznie do nkup i wykazujesz je w RZS za rok poprzedni. Wybacz, ale to są sztuczki nieudouczonych księgowych. Ładnie to wygląda, ale tylko wygląda. Każda biegła/y odrzucił by to od razu.
One nie maja prawa się tam znaleźć. Dlatego daje się na konto 64x, bo wtedy są wykazane bilansowo, ale nie mogą być równolegle wykazane kosztowo, nawet w postaci nkup.
-
Bzdury opowiadasz. Koszty danego okresu księgujemy bilansowo do okresu, którego dotyczą.
Wynagrodzenie z umów zleceń za grudzień 2017r. wypłacone w styczniu 2018r. jest bilansowo kosztem w 12.2017r. i musi się znaleźć w księgach roku 2017 (memoriał), a podatkowo w dacie wypłaty.
Każdy znający przepisy, rzetelny księgowy Ci tak odpowie.
-
Bzdury opowiadasz. Koszty danego okresu księgujemy bilansowo do okresu, którego dotyczą.
Wynagrodzenie z umów zleceń za grudzień 2017r. wypłacone w styczniu 2018r. jest bilansowo kosztem w 12.2017r. i musi się znaleźć w księgach roku 2017 (memoriał), a podatkowo w dacie wypłaty.
Każdy znający przepisy, rzetelny księgowy Ci tak odpowie.
Owszem, tylko najpierw trzeba zrozumieć, co to zdanie znaczy.
-
Które zdanie?
-
Które zdanie?
To, które napisałaś w poprzednim poście. W kolejności drugie.
-
tzn., że w księgach handlowych do kosztów księgujemy koszty do okresu, którego dotyczą. Czyli wynagrodzenia za 12.2017r. księgujemy do 12.2017r. - zgodnie z uor.
-
tzn., że w księgach handlowych do kosztów księgujemy koszty do okresu, którego dotyczą. Czyli wynagrodzenia za 12.2017r. księgujemy do 12.2017r. - zgodnie z uor.
Nie zauważyłem kropki, już nie ten wzrok. Trzecie.
-
Aldo, to zdanie jest tak jasno napisane, że każdy księgowy powinien je zrozumieć.
Podstawy rachunkowości.
Czego w nim nie rozumiesz?
-
Aldo, to zdanie jest tak jasno napisane, że każdy księgowy powinien je zrozumieć.
Podstawy rachunkowości.
Czego w nim nie rozumiesz?
Ja rozumiem, ale mam wątpliwości czy Ty rozumiesz. Co to znaczy bilansowo? Że musza być w bilansie czy w RZS? Takie niuanse.
-
Koszty muszą być ujęte w kh do odpowiednich okresów, a potem przenosimy je do rzis, w bilansie nie ujmuje się kosztów.
Bilansowo tzn. zgodnie z ustawą o rachunkowości.
-
Koszty muszą być ujęte w kh do odpowiednich okresów, a potem przenosimy je do rzis, w bilansie nie ujmuje się kosztów.
Bilansowo tzn. zgodnie z ustawą o rachunkowości.
W Bilansie ujmuje się koszty i przychody przyszłych okresów.
-
W bilansie ujmujemy rozliczenia miedzyokresowe kosztów i przychodów.
Kosztów i przychodów nie ujmujemy w bilansie.
W bilansie mamy konto wynik finansowy - który jest wynikiem przeksięgowania kont wynikowych - kosztów i przychodów na koniec każdego roku.
-
W bilansie ujmujemy rozliczenia miedzyokresowe kosztów i przychodów.
Kosztów i przychodów nie ujmujemy w bilansie.
W bilansie mamy konto wynik finansowy - który jest wynikiem przeksięgowania kont wynikowych - kosztów i przychodów na koniec każdego roku.
A czym się rózni koszt od kosztu międzyokresowego? Nie tym, ze jest rozliczany w kosztach czyli RZS w następnym roku?
-
Koszty i przychody to konta wynikowe, rozliczenia międzyokresowe kosztów/przychodów - to konta bilansowe.
Poza tym, wracając do meritum - koszty dotyczące danego roku powinny być w nim zaksięgowane do ksiąg. Mówimy cały czas o wynagrodzeniu z tytułu umów cywilnoprawnych za 2017r., wypłaconych w 2018r. Nadal uważam, że powinny być zaksięgowane do ksiąg rachunkwoych do roku 2017, natomiast podatkowo ujęte w 2018r. - w dacie wypłaty.
Tutaj akurat nie wykorzystasz konta rozliczeń międzyokresowych. Ono służy do księgowania innych zdarzeń. Np. składki na ubezpieczenie mienia obejmujące rok 2017 i 2018 - takie koszty księuguje się stosując konto rozliczeń międzyokresowych kosztów.
Poczytaj
https://www.gofin.pl/rachunkowosc/17,1,85,160518,rachunek-kosztow-ewidencja-i-rozliczanie-kosztow-w-czasie.html
Pozdrawiam serdecznie :-)
Maria
-
Przeczytałem i wpadło mi w oko to zdanie:
współmierności przychodów i kosztów, która zobowiązuje jednostki do zaliczania do aktywów lub pasywów danego okresu sprawozdawczego kosztów lub przychodów dotyczących przyszłych okresów oraz przypadających na ten okres sprawozdawczy kosztów, które jeszcze nie zostały poniesione,
I co w nim znaczy "zaliczenia do pasywów lub aktywów"?
-
tzn., że rozliczenia międzyokresowe kosztów, przychodów lub jak Ty to nazywasz "koszty, przychody przyszłych okresów" - ujmujemy w bilansie w pasywach lub aktywach. Definicja pasywów i aktywów to podstawy - abc księgowego :-):
https://mksiegowa.pl/www/pl/doc/abc/aktywa-i-pasywa
Dodam, że nadal utrzymuję stanowisko, że wynagrodzenia, o które pyta autor tego postu --- nie kwalifikują sie do w/w pozycji.
-
A czym się rózni taka sytuacja (z wypłatą za rachunek do uz) od faktury wystawionej w styczniu, a zawierajacej rozliczenia usług z poprzedniego roku?
-
W kwestii okresu, w którym powinny być te zdarzenia ujęte w ewidencji księgowej - różnią się tym, że faktura jest ujęta zarówno w księgach jak też podatkowo do starego roku - tego, którego dotyczy operacja, zdarzenie, sprzedaż; natomiast wynagrodzenie z rachunku u-z --- do kh starego roku - tego, którego dotyczy, a podatkowo do roku w którym była wypłata - dokładnie w dacie wypłaty staje się kosztem podatkowym.
Niestety mamy rozjazd w ujęciu podatkowym i bilansowym niektórych operacji, zdarzeń. Szkoda, bo to dodatkowa praca dla księgowych.
-
Niestety mamy rozjazd w ujęciu podatkowym i bilansowym niektórych operacji, zdarzeń. Szkoda, bo to dodatkowa praca dla księgowych.
To Twój problem, nie ogólny. Ja tam nie mam takich problemów.
-
To problem wszystkich rzetelnych księgowych. Albo ktoś traktuje swoją pracę poważnie, albo byle jak, niezgodnie z przepisami.
-
To problem wszystkich rzetelnych księgowych. Albo ktoś traktuje swoją pracę poważnie, albo byle jak, niezgodnie z przepisami.
Krótko mówiąc jestem nierzetelnym księgowym w przeciwieństwie do Ciebie.
Mogę odpowiedzieć tylko w jeden sposób - jesteś niedouczoną księgową. Dużo Ci jeszcze brakuje do zrozumienia zasad ksiegowości. Znajomość paragrafów to nie wszystko.
Mogę dyskutować merytorycznie, ale nie w taki sposób.
EOT.
-
Dziękuję za komplement - niedouczona księgowa.
Szkoda, że inni księgowi nie opowiedzieli się w tym poście - kto ma rację - ja czy Ty ?
Zresztą nieważne. Pozdrawiam serdecznie, życząc udanego popołudnia :-)
:-)