Cały problem, jak wcześniej napisał Daniel, leży po stronie banków.
Został przyjęty jednolity format MT-940, ale jak to u nas, każdy bank musiał go "dopasować" do siebie. Spowodowało to, że standard przestał być standartem. Trudno w tej sytuacji wymagać od producentów programów, którzy zrobili parsery dla standartu, żeby teraz tworzyli kolejne parsery dla widzimiesię banków.