To proste, dobrowolność polega na tym że wedle własnego uznania możesz płacić swoim kontrahentom przelewami PP albo zwykłymi.
Jako odbiorca przelewu nie masz nic do powiedzenia.
To jest taki swobodny wybór jak w temacie wypracowania "Napisz kto jest twoim wzorem do naśladowania i dlaczego właśnie Lenin"

Dodaj do tego jeszcze wszystkich tych, którzy chcą mieć kryty zadek wobec zarzutu niedochowania należytej staranności i masz pełny obraz.

I dodać jeszcze tych, którzy "cokolwiek od kogokolwiek" dostali na konto SP i chcą to szybko skonsumować, więc wysyłają dalej do pierwszego lepszego kontrahenta. Wirusy się tak rozprzestrzeniają... :-)

Dlatego "dobrowolne" ująłem w cudzysłów. Będziemy pośrednio zmuszeni do tego aby też wejść w SP, jeżeli nasi nabywcy do tego przystąpią. A jestem pewien, że niektóre instytucje będą miały naciski aby wszystkie płatności dokonywać w SP. A już kroi się aby SP nie było dobrowolne (przynajmniej w części firm).