Forum Użytkownikow Subiekt GT
InsERT GT => Rachmistrz GT => Wątek zaczęty przez: czarekurb w Styczeń 26, 2018, 12:27:05
-
Mam problem przy fakturze zakupu odwrotnego obciążenia. Po zaksięgowaniu faktury sprzedaży kwota zlicza się w kolumnie 31 deklaracji VAT7, faktura zakupu odwrotnego obciążenia też dodaje się do kolumny 31 a z tego co mówi mi księgowa to zakup o/o powinien wchodzić w kolumny 34 i 35 deklaracji. Czy ktoś mógłby mi pomóc w tej sprawie ?
-
A w jaki sposób przyjmujesz te faktury w Subiekcie?
Faktury zakupu – Dodaj – Rodzaj transakcji VAT: OOz – Zatwierdzamy – Z listy faktur wybieramy fakturę i klikamy prawy klawisz – Wypisz fakturę wewnętrzną podatku należnego – Odliczenie – Zapisz
Później zostaje utworzyć tylko odpowiednie schematy importu dla poszczególnych dokumentów.
-
Dziękuje, działa, tylko ostatnie pytanie, czy faktura wewnętrzna ma być ze stawką 23% czy trzeba zmienić na OO i dopisać VAT w rubryce OO ?
-
Ma być z VAT. Dlatego dajesz "odliczenie" i wtedy tworzy się przeciwstawna faktura i vat wychodzi na 0, a w deklaracji wypełnia się tak jak powinno.
FZ importujesz tylko do książki, a wewnętrzne tylko do ewidencji VAT
-
Ma być z VAT. Dlatego dajesz "odliczenie" i wtedy tworzy się przeciwstawna faktura i vat wychodzi na 0, a w deklaracji wypełnia się tak jak powinno.
FZ importujesz tylko do książki, a wewnętrzne tylko do ewidencji VAT
Wolę po dekretacji wejśc w dekret i wpisać jedną kwotę, niż bawić się w fakturami wewnętrznymi.
Fatalne rozwiazanie.
-
w dekret w rachmistrzu?;-)
-
w dekret w rachmistrzu?;-)
A zapis w kpir nier jest odpowiednikiem dekretu w kh?
-
teoretycznie tak, mialem na mysli wprowadzanie w blad uzytkownikow szukajacych w Rachmistrzu dokumentu o nazwie dekret
-
Rozwiązanie może fatalne, ale ja przyjmuję faktury w Subiekcie i importuje raz w miesiącu do Rachmistrza. Leci wtedy wszystko z automatu i nie muszę pamiętać by cokolwiek później zmieniać czy uzupełniać.
W sumie to nie wymyśliłem tego sam tylko skorzystałem z porad na tym forum :)
-
Rozwiązanie może fatalne, ale ja przyjmuję faktury w Subiekcie i importuje raz w miesiącu do Rachmistrza. Leci wtedy wszystko z automatu i nie muszę pamiętać by cokolwiek później zmieniać czy uzupełniać.
W sumie to nie wymyśliłem tego sam tylko skorzystałem z porad na tym forum :)
Weź stoper i sprawdź ale czasu zajmuje wystawienie FWN, następnie z niej FWZ, a ile czasu zajmie poprawienie jednej kwoty w zapisie VAT.
Pomijam ilość tworzonych dokumentów, chociaż biura rachunkowe biorące od dokumentu bardzo by się ucieszyły.
-
Rozwiązanie może fatalne, ale ja przyjmuję faktury w Subiekcie i importuje raz w miesiącu do Rachmistrza. Leci wtedy wszystko z automatu i nie muszę pamiętać by cokolwiek później zmieniać czy uzupełniać.
W sumie to nie wymyśliłem tego sam tylko skorzystałem z porad na tym forum :)
Weź stoper i sprawdź ale czasu zajmuje wystawienie FWN, następnie z niej FWZ, a ile czasu zajmie poprawienie jednej kwoty w zapisie VAT.
Pomijam ilość tworzonych dokumentów, chociaż biura rachunkowe biorące od dokumentu bardzo by się ucieszyły.
Dla mnie są to 3 kliknięcia myszką i zapominam o całej sprawie (jakieś 3-5 sekund).
Poprawiając bezpośrednio w Rachmistrzu musiał bym najpierw pamiętać, że taką fakturę przyjmowałem 2-3 tygodnie temu i teraz muszę ją poprawić.
Oczywiście nie twierdzę że twoje rozwiązanie jest złe, dlatego możesz się nim pochwalić i napisać co i jak zmieniasz, a autor wątku sam wybierze co mu lepiej pasuje.
-
Dla mnie są to 3 kliknięcia myszką i zapominam o całej sprawie (jakieś 3-5 sekund).
Poprawiając bezpośrednio w Rachmistrzu musiał bym najpierw pamiętać, że taką fakturę przyjmowałem 2-3 tygodnie temu i teraz muszę ją poprawić.
Oczywiście nie twierdzę że twoje rozwiązanie jest złe, dlatego możesz się nim pochwalić i napisać co i jak zmieniasz, a autor wątku sam wybierze co mu lepiej pasuje.
Chciałbym to zobaczyć :), te 3-5 sekund.
Natomiast temat był wałkowany na tym forum wielokrotnie i uważam, że jak ktoś jest zainteresowany, to powinien się trochę wysilić i poszukać.
Myślę, że ok połowy zawartości tego forum (lub nawet więcej), to są powtórzenia. Ale po co czytać faq jak można spytać, to jest dopiero oszczędność czasu.
-
A ile czasu twoim zdaniem zajmują trzy kliknięcia myszka?
-
A ile czasu twoim zdaniem zajmują trzy kliknięcia myszka?
Trzema kliknięciami to na pewno tego nie zrobisz.
-
Trzema kliknięciami to na pewno tego nie zrobisz.
No fakt pomyliłem się 4 kliknięcia. Specjalnie dla ciebie powtórzę jeszcze raz:
1. Z listy faktur wybieramy fakturę i klikamy prawy klawisz
2. Wypisz fakturę wewnętrzną podatku należnego
3. Odliczenie
4. Zapisz
-
Trzema kliknięciami to na pewno tego nie zrobisz.
No fakt pomyliłem się 4 kliknięcia. Specjalnie dla ciebie powtórzę jeszcze raz:
1. Z listy faktur wybieramy fakturę i klikamy prawy klawisz
2. Wypisz fakturę wewnętrzną podatku należnego
3. Odliczenie
4. Zapisz
Jak specjalnie dla mnie, to spudłowałeś. Skoro twierdziłem, ze trzema tego nie zrobisz, to musiałem mieć pewność, że tak jest.
Jeśli prowadzisz księgowość w sposób tradycyjny, to dodaj wszysikie wydruki tych FWO jako dokumentu dla księgowości, zwiększonej ilości miejsca na wydrukach czyli więcej zużytych kartek, które trzeba przez 7 lat przechowywać. Kartki trzyma się zawyczaj w segregatorach, na które też trzeba mieć miejsce.
Nawet jak cała księgowośc i sprawozdawczość będzie elekroniczna, to i tak trzeba będzie to gdzieś przechowywać w postaci elekrtonicznej. Powoduje to rozrost centrów danych, które zużywają mnóstwo energii. Itd, itp.
To wszystko są mikroskopije wydatki, ale deszcz złożony z mikroskopijnych kropel powoduje powodzie.
Powodzenia :)
-
Chciałbym to zobaczyć :), te 3-5 sekund.
No faktycznie jedno kliknięcie więcej i wydłuża czas w nieskończoność...
Tak z ciekawości przejrzałem podobne tematy na forum i w jednym z nich całkiem niedawno podajesz możliwe rozwiązanie przez faktury wewnętrzne... A to dobre :o
Co do ilości generowanych dokumentów to już w pierwszym moim poście zostałem pouczony jak chciałem zmniejszać ilość wydruków No niestety, prowadzenie firmy oznacza zbieranie papierów ;)
-
Tak z ciekawości przejrzałem podobne tematy na forum i w jednym z nich całkiem niedawno podajesz możliwe rozwiązanie przez faktury wewnętrzne... A to dobre :o
No niestety, prowadzenie firmy oznacza zbieranie papierów ;)
Ale na to z jakim opisem już nie zwróciłeś uwagi.
Owszem, jest to niedłączna własciwośc firmy, co wcale nie znaczy, że nie należy tego ograniczać.