Ostatnio w naszych sklepach pojawiły się terminale i klienci mogą płacić kartą za zakupy. Problem w tym, że mam teraz przez to taki kocioł, że szok. Ogółem do tej pory ekspedientki wystawiały KP na utarg np.
utarg z dn. 15.10. 2000zł
- wpłata do banku 1500zł
i zostawała kwota na KP którą oddawały kierowcy, czyli 500 zł.
Na podstawie tego księgowałam to w raportach kasowych czyli odpowiednio najpierw KP na konto "kasa" po WN i konto sklepu 701-X, potem wpłatę do banku na środki pieniężne w drodze również po WN i konto sklepu po Ma.
Teraz doszły te płatności kartą... Codziennie z 40 sklepów sfruwają mi pojedyncze kwitki dotyczące transakcji z pojedynczymi klientami oraz tzw. raport wysyłki z całego dnia.... Powiedzcie mi, ten raport ma być teraz dowodem księgowym? Muszę kompletować pojedyncze kwitki, które są kopią tych, które wydaje się klientom ? Pomocy, po prostu nie ogarniam tego...