Forum Użytkownikow Subiekt GT
InsERT GT => Rewizor GT => Wątek zaczęty przez: seeker w Kwiecień 24, 2017, 22:56:37
-
Próbuję napisać schemat dekretacji, który rozdzielałby wartość towarów i usług. Print screena wrzuciłem do załącznika.
Schemat-dekretacji-calość działa mi bez zarzutu ale jak próbuję pozycję "wartość netto" rozbić na pozycje "wartość towarów i kompletów netto" + "wartość usług netto" to praktycznie przy każdym dokumencie gdzie jest więcej pozycji pojawiają mi się groszowe różnice. Proszę o jakąś podpowiedź jak to rozwiązać.
-
Problem co najmniej kilka razy był opisywany na forum... Wartość usług netto należy wyliczyć jako różnice wartości netto i wartości towarów.
-
Innymi słowy księgujesz netto, następnie zdejmujesz z tego konta wartość usług i przesuwasz je na inne konto.
Przypominam, że niedopuszcalne jest używanie storna czarno-czerwonego. Należy to zrobić stornem czerwonym z zapisem technicznym.
-
Innymi słowy księgujesz netto, następnie zdejmujesz z tego konta wartość usług i przesuwasz je na inne konto.
Przypominam, że niedopuszcalne jest używanie storna czarno-czerwonego. Należy to zrobić stornem czerwonym z zapisem technicznym.
Odgrzeje stary temat. W tym roku ksiegowa rozwniez zazyczyla sobie automatyczna dekretacje z podzialem na towary i uslugi. Oczywiscie co jakis czas ma roznice grosza (max bylo 3 grosze). Schemat podobny wartosc towarow i kompletow netto. Do tej pory robila wartosc netto i recznie rozdzielala uslugi - bylo ok. Czy to oznacza, ze musi wrocic do metody tak jak pisze Aldo recznej? Nie da sie nic zrobic z tym w automacie? Troche sie to robi uciazliwe, jak jest 100 fs to jeszcze mozna poszalec recznie, ale w sezonie to bedzie znowu psioczyc :)
-
Tak.
-
Innymi słowy księgujesz netto, następnie zdejmujesz z tego konta wartość usług i przesuwasz je na inne konto.
Przypominam, że niedopuszcalne jest używanie storna czarno-czerwonego. Należy to zrobić stornem czerwonym z zapisem technicznym.
Odgrzeje stary temat. W tym roku ksiegowa rozwniez zazyczyla sobie automatyczna dekretacje z podzialem na towary i uslugi. Oczywiscie co jakis czas ma roznice grosza (max bylo 3 grosze). Schemat podobny wartosc towarow i kompletow netto. Do tej pory robila wartosc netto i recznie rozdzielala uslugi - bylo ok. Czy to oznacza, ze musi wrocic do metody tak jak pisze Aldo recznej? Nie da sie nic zrobic z tym w automacie? Troche sie to robi uciazliwe, jak jest 100 fs to jeszcze mozna poszalec recznie, ale w sezonie to bedzie znowu psioczyc :)
Przeciez opisałem jak to zrobić w schemacie. W czym jest problem?
-
Problem w tym, ze ksiegowa nie chce miec w schemacie wartosci netto tylko towary i komplety netto
-
A moze inaczej - chce zeby uslugi w automatycznej dekretacji wapadaly na konto, do tej pory rozdzielala to recznie i zeby nie pojawiala sie roznica grosza
-
Problem w tym, ze ksiegowa nie chce miec w schemacie wartosci netto tylko towary i komplety netto
To co jest w schemacie powinno dać prawidłowy efekt. I bez problemu można to osiągnąć.
Ale jak ona nie chce mieć w schemacie usług, to już tylko jej problem i związana z tym dodatkowa praca.
I na to nie ma recepty, podobnie jak na głupotę.
-
Dokladnie :)
Moze zle napisalem. W Subiekcie robia fakture na ktorej sa towary z magazynu i uslugi. Sa 3 rodzaje uslug. Mialo to wygladac tak, ze przy dekretowniu w Rewiorze tej faktury przez schemat: uslugi na jedno konto - towary na inne. Do tej pory byl schemat "wartosc netto" i caly rok bylo ok. Nie bylo roznic groszowych. W tym roku ksiegowa zmienila na schemat: "wartosc towarow i kompletow netto" i pojawily sie roznice groszowe. Ale jest druga strona medalu - bo dobrze jej rozdziela po kontach :) Zauwazylem, ze jak by robili faktury w Subiekcie od netto nie od brutto, to wowczas nie ma tego bledu. Tylko nie mozna tak zrobic bo pojawiaja sie roznice na paragonie fiskalnym. Drukarka fiskalna drukuje zawsze jak kazde urzadzenie fiskalne od brutto.
Robie pobodne schematy importu w Optimie i tam nie ma takich problemow, no ale tu nie chodzi o zmiane programu.
-
Od czego by nie robili, co jakiś czas będą różnice.
Suma zaokrągleń nie jest tym samym co zaokrąglenie sumy.
Jedyna metoda na uniknięcie tego problemu to zaksięgowane netto i przeksiegowanie usług.
Nie broni dalej bo to nie ma sensu.