Forum Użytkownikow Subiekt GT
InsERT GT => Subiekt GT => Wątek zaczęty przez: micha w Grudzień 12, 2018, 16:35:23
-
Jeśli nie ma towaru w magazynie, to zwykle przy próbie zapisania faktury/paragonu wyświetla się okno odpowiednią informacją. Można ewentualnie wtedy wyłączyć skutek magazynowy.
Jeśli klient płaci terminalem (SUZ), a towaru nie ma w magazynie, to faktura/paragon po prostu się zapisuje bez skutku magazynowego i nie po pojawia się okienko informacyjne, a sprzedawca nawet nie wie, że "sprzedał coś, czego nie ma". Tylko ja tak mam?
-
Niestety nie tylko Ty tak masz i widzę że znikąd pomocy w rozwiązaniu tego problemu.
Nie jestem pewien ale chyba kiedyś działało to poprawnie.
Ja znalazłem ustawienie odpowiadające za tą funkcję, ale niestety nie można tam wybrać nic innego niż wycofaj skutek magazynowy.
A co do płatności kartą to też tak masz, że jak zatwierdzisz paragon i pójdzie informacja na terminal, a klient jeszcze się zastanawia to dłuższym czasie wszystko się wiesza?
-
A co do płatności kartą to też tak masz, że jak zatwierdzisz paragon i pójdzie informacja na terminal, a klient jeszcze się zastanawia to dłuższym czasie wszystko się wiesza?
To zależy co masz na myśli, że "wszystko się wiesza". Jak polecenie pójdzie na terminal, ale klient zwleka, to Subiekt... też zwleka. Do czasu aż klient zapłaci albo aż nastąpi timeout. No, ale to chyba zrozumiałe?
Natomiast inny problem, z którym się borykałem, był taki że po dokonaniu płatności terminal jeszcze pyta "Czy wydrukować kopię?" - i dopóki nie kliknie się tak lub nie, to transakcja nie jest zakończona i Subiekt nadal wisi na płatności. Nauczenie tego sprzedawców zajęło mi pół roku... :-(
-
Aktualizacja SGT pomaga w rozwiązaniu tego problemu.
-
Aktualizacja SGT pomaga w rozwiązaniu tego problemu.
Mam najnowszego SGT i nadal można zapłacić kartą mimo zerowego stanu magazynowego.
-
Aktualizacja SGT pomaga w rozwiązaniu tego problemu.
Mam najnowszego SGT i nadal można zapłacić kartą mimo zerowego stanu magazynowego.
A dlaczego zerowy stan magazynowy miałby blokować płatność?
Jak w takim przypadku sprzedał byś usługę?
-
Aktualizacja SGT pomaga w rozwiązaniu tego problemu.
Mam najnowszego SGT i nadal można zapłacić kartą mimo zerowego stanu magazynowego.
A dlaczego zerowy stan magazynowy miałby blokować płatność?
Jak w takim przypadku sprzedał byś usługę?
Ale w tym wątku nie chodzi o usługę tylko o towar tak jak zostało to przedstawione na samym początku przez @micha
-
Ogólnie rzecz biorąc, jest to normalne od niedawna. Jakiś czas semu insert miał problemy z programem gdy nie było towaru na stanie przy płatności kartą - towar nie schodził ze stanu itp. Poprawili to, i od tego czasu jest jak jest.
Nie rozumiem do końca, dlaczego to problem? ;)
-
Nie rozumiem do końca, dlaczego to problem? ;)
Przede wszystkim dlatego:
sprzedawca nawet nie wie, że "sprzedał coś, czego nie ma"
Ta wiedza jest niezbędna, aby móc podjąć jakieś sensowne działania - np. sprawdzić czy wybrano właściwy produkt, albo fizycznie policzyć towary na półce i sprawdzić czy nie są "pomylone modele", itp...
-
Rozumiem, ale wystarczy wejść w historie transakcji np. PA i sprawdzić w których z nich jest odłożony skutek magazynowy.
-
I co z tym zrobisz skoro nie ma tego na stanie?
-
I co z tym zrobisz skoro nie ma tego na stanie?
Potencjalnie całą masę rzeczy. Ot, choćby może się np. okazać, że jest po prostu zła nalepka z kodem na towarze. Albo, że na półce leżą identyczne towary wprowadzone pomyłkowo jako osobne kartoteki. Możliwości jest wiele, ale żeby w ogóle cokolwiek przedsięwziąć najpierw sprzedawca musi w ogóle wiedzieć o zaistniałym problemie. Przy płatności gotówką - sprzedawca się o tym dowiaduje. Przy karcie - nie. To jest ewidentna niedoróbka.
-
W moim sklepie podczas sprzedaży nie jest to bardzo istotne. Klient ma towar w ręku, chce to kupić - to sprzedajemy.
Nie będziemy komplikować i tłumaczyć klientowi że towar jest już sprzedany (widnieje na FV, wystawionej chwile temu) lub stan produktu się nie zgadza i fizycznie jest go zbyt wiele itp
Kasjerka robi swoje, nie zawracamy jej głowy, a my co jakiś czas sprawdzamy "co jest na czerwono" - bo takim kolorem oznaczyliśmy sobie odłożone skutki magazynowe i po prostu sprawdzamy dlaczego został sprzedany mimo tego że nie było go na stanie.
-
W moim sklepie podczas sprzedaży nie jest to bardzo istotne. Klient ma towar w ręku, chce to kupić - to sprzedajemy.
A jeśli na towarze jest nalepka z kodem od innego o połowę tańszego? My "przy kliencie" też nie prowadzimy pełnego dochodzenia, ale przynajmniej sprawdzamy czy to w ogóle jest "ten towar".
Zresztą nie ważne - informację o braku zawsze można zignorować, sedno w tym, żeby w ogóle była. Skoro autorzy z jakiegoś powodu uznali, że "przy gotówce" może ona być potrzeba i wyświetla się odpowiednie okno, to nie widzę najmniejszego powodu, aby "przy karcie" było inaczej. Różne działanie programu w dwóch identycznych co do swej istoty sytuacjach nie ma najmniejszego logicznego uzasadnienia.
Domyślam się, że zapewne ma to uzasadnienie techniczne - po prostu obsługę kart dodawano później i z jakiegoś powodu łatwiej było to zaimplementować tak, jak to zrobiono. Nie znaczy to jednak, że zrobiono dobrze. :-)