Aldo - jak nie piszę o tym co jest napisane na fakturze tylko czego trzymają się te firmy. Na fakturze jest jakiś tam termin, ale tak na prawdę do programu wpisuje się zupełnie inną datę od jakiej liczy się termin płatności. Robiłem już do tego kilka rozwiązań ( tak jak wspomniałem mam do czynienia z firmami transportowymi zarówno w dużych przewozach jak i w drobnicy), modyfikowałem widoki rozrachunków, żeby widzieli takie daty jakie chcą. Pewnie jak sie oprze o jakiś sąd to on sobie określi jakiś termin, ale na co dzień jest zupełnie inaczej.
Piszesz, że po przyjęciu zlecenia termin jest już sztywny... Widziałeś kiedyś kilka zleceń transportowych?
W niektórych zleceniach termin płatności zależy od wielu rzeczy
Małe przykłady:
- Jak nie dostarczysz dokumentacji w jakimś terminie to termin płatności to X dni
- Jak okaże się, że ta dokumentacja nie jest kompletna (bo brakuje jakieś pieczątki) to termin jest X dni
No i gdzie faktura jest na końcu łańcuszka w tej sytuacji? Wystawiasz fakturę z ustalonym terminem płatności, wysyłasz , a nabywca Ci pisze, że nie ma wszystkiego (bo kierowca zapomniał przywieźć spedytorowi, albo spedytor zapomniał przekazać osobie kompletującej dokumentację) i proszą o wysłanie. Oczywiście termin płatności policzą od wpływu ostatniego dokumentu. Terminy 120 dniowe od dnia wystawienia faktury też widziałem.
