Wszystko na tym pójdzie, tylko nie spodziewaj się oszałamiającej wydajności. Ale Windows 10, jak pozamykasz chodzące w tle badziewia w opcjach prywatności (a najlepiej je odinstalować), nie nie powinno zauważalnie wolniej chodzić od XP. Jak Win 10 chodzi na tabletach z Atomem, 1GB Ram i 16 GB pseudo SSD, to pójdzie i na Twoim systemie (największy problem będzie ze sterownikami do zabytkowej karty graficznej jeśli takową masz). I jakbyś chciał to przyspieszyć to w pierwszej kolejności dysk. Nawet nie SSD jak szkoda kasy w taki zabytek, tylko nawet jakiś z demobilu klasyczny, ale w technologii min. 320GB na talerz, to będzie zdecydowanie żwawiej chodziło.