Witam,

Mam taki temat.
Byłem służbowo w Holandii, mam fakturę kosztową za hotel, wystawioną w Euro na gotówkę.
Powiedzmy, że jest to 100 Euro. Zapłaciłem ze swojej kieszeni i chciałbym to odzyskać po powrocie do firmy.

Ważne!!! Firma, to sp. z o.o. na pełnej księgowości.

Po powrocie wprowadzam fakturę do Subiekta:
1. Zaznaczam zapłacono gotówką i tworzy się automatyczne KW na 100 Euro.
Wszystko ok, tylko nie miałem Euro w kasie, więc na raporcie kasowym pokazuje mi się -100 Euro i wiadomo, że nie mogę takiego raportu zatwierdzić.
Pytanie:
Czy w tym przypadku mogę/powinienem najpierw zrobić przewalutowanie w kasie Subiekta?
Tzn. tworzę KW (bez danych kontrahenta) w PLN wg rzeczywistego kursu wymiany, np. 100 Euro * 4,1946 = 419,46 PLN
Następnie tworzę KP (bez danych kontrahenta) w EUR na 100 Euro, w tytułach wpisuję PRZEWALUTOWANIE i rozliczam przez skojarzenie.

Dzięki powyższemu działaniu do kasy Subiekta weszło mi 100 Euro, które następnie zostało wydane na fakturę z Holandii, czyli bilans na 0.

2. Fakturę wprowadzam do Subiekta zaznaczając termin płatności, powstaje rozrachunek typu zobowiązanie na 100 Euro.
Następnie wprowadzam na tego samego kontrahenta KW w PLN przeliczone wg odpowiedniego kursu i rozrachunek rozliczam tym właśnie KW.
KW drukuję, odpowiednio opisuję i podpinam do papierowego oryginału faktury z Holandii.

W mojej sytuacji oba przypadki nie są idealne:
- w pierwszym powinienem pewnie jeszcze mieć potwierdzenie np. z kantoru, że faktycznie wymieniłem PLN na Euro z takim kursem.
A z racji tego, że fizycznie tą kasę wydałem z własnej kieszeni, takiego potwierdzenia nie posiadam.

- w drugim przypadku, wprowadzam fakturę gotówkową z terminem płatności i dopiero rozrachunek rozliczam dokumentem kasowym i to w PLN.


Jak radzicie sobie z tego typu sytuacjami?
Może jest inny, łatwiejszy, bardziej poprawny sposób?

Z góry dziękuję za pomoc





 

Sytuacja wygląda tak, że to ja właśnie reprezentuję firmę i to ja "mam problem" z rozliczeniem

Ale dałem radę.

Dzięki i pozdrawiam

Jeśli nie chcecie delegacji to w najprostrzym przypadku gotówką zapłaciłeś Ty, a nie firma i to po stronie firmy jest problem z rozliczeniem

Napisałeś, że po stronie firmy jest problem. Firma jako podmiot bezoosobowy tego nie rozlicza, tylko ktoś/pracownik/osoba w tej firmie i to ta osoba ma problem.
Jestem pracownikiem firmy, identyfikuję się z nią i akurat teraz zajmuję się rozliczeniem tej faktury - dlatego miałem problem jako pracownik firmy.

Księgowa pracuje głównie w programie Rewizor.

A ja pytałem jak to najlepiej rozwiązać w Subiekcie, żebym po naszej stronie miał porządek.
W Subiekcie radzimy sobie sami z wszelakimi rozliczeniami rozrachunków, dokumentów kasowych, operacji bankowych, itp., itd.

Wiem, że zgodnie ze sztuką powinno być tak, że powinienem fizycznie wyjąć gotówkę w PLN z kasy, pojechać do kantoru, kupić EURO i wpłacić do kasy SGT euro.
Później dopiero wziąć gotówkę w Euro jechać do Holandii, wydać to Euro, wrócić do Polski z fakturą, wprowadzić ją wówczas bez problemu do Subiekta jako gotówkową,
bo przecież mam w kasie SGT tyle Euro ile potrzebuję. Kupiłem i wpłaciłem przed wyjazdem. Bilans w kasie SGT euro na koniec miesiąca mam ZERO.

Tylko, że nie zawsze w życiu jest tak, że da się zgodnie ze sztuką, jeśli wiesz co mam na myśli
Dlatego pytałem o nietypowe rozwiązania tego typu sytuacji. Bo prawidłowe, zgodne ze sztuką to znam.

Myślałem, że może ktoś częściej przerabia u siebie w firmie tego typu sytuacje i podpowie jeszcze jakieś rozwiązanie.
Ale wygląda na to, że muszę wybierać z tych dwóch sposobów, które opisałem...

MOŻE CHOCIAŻ NAPISZ, KTÓRY Z TYCH DWÓCH SPOSOBÓW BYŚ W TEJ SYTUACJI WYBRAŁ ?

A dalej, to już tak jak mówisz... księgowa to odpowiednio poopisuje i zaksięguje.

Pozdrawiam
 

Ok, pomyślę o delegacji następnym razem

Ale w tej nietypowej sytuacji, muszę poradzić sobie inaczej.

Jeszcze się dowiedziałem, że mogę zrobić tak, że wspólnik może pożyczyć spółce kasę w Euro na tą fakturę.
Wystawiam KP w Euro na pożyczkę od wspólnika i mam w kasie 100 Euro, które mogę wydać na fakturę gotówkową wartą 100 Euro.
Bilans w kasie Euro jest na ZERO. I o taką sytuację mi chodziło.

A wspólnikowi oddaję kasę w Złotówkach, dokumentem KW PLN, według kursu z dnia poprzedzającego.

Może być ?

Aldo,
nie mogę zrobić tak jak mówisz, bo nie mam kwitków z kantoru.

Gdybym miał, to nie zakładał bym tego wątku.
A nie pójdę sztucznie wymieniać, żeby mieć kwitki, bo na tym stracę więcej niż warta ta faktura.

Poza tym ja podałem prosty przykład dla zobrazowania, a w rzeczywistości sytuacja jest bardziej skomplikowana.
Kilka faktur, kilka walut, itd.

A co według Ciebie jest nie tak, w tym rozwiązaniu z pożyczką od wspólnika?
Możesz konkretniej? Wiem, że wspólnicy mogą pożyczać pieniądze do spółki.

Tak chyba zrobię. Dzięki za pomoc.

Pozdrawiam