Muszę niestety Cię zmartwić, ale w Twoim postępowaniu widzę jedną lukę. Problemem jest to, że w inwentaryzacja poprawia stan towarów, które zostaną na niej umieszczone. Więc jeśli jakiegoś towaru nie masz, to go nie wpiszesz, a więc na stanie pozostanie ilość niewyzerowana. Gdybyś zrobił inwentaryzację od razu ze wszystkiego, to mógłbyś skorzystać z funkcji "pokaż pominięte towary".
Luzik - nie jestem zmartwiony ponieważ z tym się liczę - wiem że inaczej się tego nie da zrobić. Aczkolwiek z moim zamysłem będę miał po stokroć mniej roboty aniżeli bez wcześniejszych wyrównań stanów. U mnie w firmie rok w rok mam około 60-80% stanów towarów niezgadzających się i wyrównywanie tego jest fest czasochłonne w te ostatnie dni. Raport o pominiętych towarach zrobię już w ostatni dzień. Dziękuje za fatygę.
Proszę wybaczyć, że jak tępy c*&j się pytam po sto razy o to samo, ale chce mieć 110% pewności.
W poniedziałek robię IWC z produktu A, którego na stanie w komputerze mam 120szt. ale fizycznie jest 100 - tak więc taką wartość do IWc wprowadzam. We wtorek, środę, czwartek - sprzedaję po 10szt. danego produktu. W piątek zaś wykonuję IWz - i teraz pytanie - czy IWz, wróci mi stan na 100szt. (tak jak zaznaczyłem w IWc) czy może wpisze już poprawny stan 70szt. (120 - 20 strat - (10+10+10 sprzedaży w ciągu kolejnych dni))? To jest pytanie które mnie niesamowicie gnębi i odpowiedź na nie jest taka istotna...
Pozdrawiam i przepraszam za głupie (zapewne) pytanie.
Cofam się do tego pytania, bo jest to istotne.
Robisz to IWc z produktu A. W IWc wpisujesz stan faktyczny na dany dzień. Czyli o dwadzieścia mniej niż na półce. Kilka dni później trafi to do IWz i tam zostanie zdjęta róznica czyli 20 szt. Jakie ma znaczenie czy te 20 szt zostanie zdjęte ze 100, które było w trakcie tworzenia IWc czy z 50, które jest na dzień wykonania IWz. Po prostu zostanie zdjęte 20 szt ze stanu. Inwentaryzacja ma wychwycić różnice między stanem faktycznym a subiektowym, a nie stan na dany dzień. A róznice nawet w trakcie sprzedaży się nie zmienią, chyba, ze po drodze ktoś zajrzy pod półkę i znajdzie tam brakujące 20 szt.
Dlatego IWc można robić w trakcie sprzedaży o ile towar na tym konktetnym IWc nie jest w tym czasie sprzedawany. Po zapisaniu IWc już nie ma to znaczenia. I tym ten mechanizm rózni się od szybkiej inwentaryzacji, której nie da się zrobić w trakcie sprzedaży.
Jeszcze raz powtarzam - Inwentaryzacja w IWc i dalej w IWz, to wychwycenie różnic, a nie stanów.
No właśnie taką odpowiedź chciałem (pragnąłem!!!) usłyszeć wcześniej! To były moje wątpliwości, aczkolwiek po cichu liczyłem na to, że właśnie tak zadziała system IWc. Niestety!!! Nie jest prawdą o czym prawisz ;( Dzięki sugestii Biniewa potestowałem sobie IWc/IWz na dniach w bazie testowej. Właśnie w trakcie pisania tego postu robię to ponownie by mieć pewność, że się nie mylę (aktualna wersja 1,49 sp1). Robię dla przykładu IWc produktu A z 100 szt. na stanie w programie na 80 szt faktycznego stanu. Zapisuję ją z dniem 01.12.2017. Tworzę fakturę sprzedaży (gotówkową oczywiście) z dniem 03.12.2017 - na 10 szt. tego samego produktu i ją zapisuję. Z dzisiejszą datą 08.12.2017 tworzę IW'z na podstawie IW'c z dnia 01.12.2017 - aczkolwiek IW'z widzi już na stanie 90szt które ma korygować na 80. Tak więc - skoro widziałem 01.12 że brakuje mi 20 szt. (ze 100) i 03.12 sprzedałem 10 szt - to już 8.12 powinienem mieć 70 szt. po IW'z - niestety przekłamuje - IWz nie interesują różnice stanów - tylko stany same w sobie, dlatego sprzedaż sama w sobie odpada jeśli wcześniej nie zatwierdzimy IWz (dzięki Biniew jeszcze raz).
A nie lepiej wydrukować listę stanów magazynowych posprawdzać czy się zgadza ze stanem na półce i ewentualne braki lub nadwyżki ręcznie zdjąć lub dodać za pomocą RW/PW ?
Dlaczego na siłę bawić się z Iwc itp. skoro nie rozumiesz jego działania?
Dlatego że zależy mi na czasie. Inwentaryzacja zawsze jest robiona (u mnie przynajmniej) na tzw. "ostatnią chwilę" - trwa wiele godzin, robi ją kilkoro ludzi i przez jej czasochłonność skupienie jednostki spada, i wkradają się błędy. W tym roku chce być wygodny, uprzedzić fakty i zrobić sobie to na spokojnie przed samym końcem roku. Czemu pytam o IWc zamiast bawić się w RW/PW - bo jest to jeden dokument zawierający te dwa pozostałe sam w sobie - mniej roboty, mniej pomyłek - lepszy wynik.