Forum Użytkownikow Subiekt GT
InsERT GT => Subiekt GT => Wątek zaczęty przez: micha w Grudzień 15, 2017, 18:55:35
-
Czy z poziomu raportu kasowego da się jakoś edytować kategorie podpinanych automatycznych dokumentów KP/KW?
Zwykłe KP można po prostu kliknąć i poprawić, ale automatyczne KP są otwierane tylko do podglądu. Żeby zmienić kategorię trzeba odnaleźć dokument źródłowy, otworzyć, naleźć odpowiednią zakładkę itd... Strasznie okrężna droga... :-(
-
Jeszcze nie można, męczę Insert o opcję analogiczną do "Zmień opis dokumentu" dla dokumentów handlowych i magazynowych, a na dzisiaj korzystam z własnego rozwiązania do zbiorczej zmiany kategorii, taki tam "skrót" ;)
-
Niestety raporty (kasowe I bankowe) w GT są kalekie do bólu i praca z nimi to mordęga.
-
Niestety raporty (kasowe I bankowe) w GT są kalekie do bólu i praca z nimi to mordęga.
To jak to robić, żeby nie było mordęgi? Ja znam 3 sposoby robienia tego w GT:
1. Raporty kasowe/wyciągi - to właśnie robię. Czasami bywa to potwornie upierdliwe, ale przynajmniej zapewnia przejrzystość, kontrolę sald i duży stopień automatyzmu przy księgowaniu.
2. Bezpośrednia praca na KP/KW/BP/BW. Tu też można w dużym stopniu zautomatyzować księgowanie, może nawet bardziej niż przy księgowaniu raportów, ale... jak się nie pogubić w takim gąszczu operacji? W dodatku nie ma (nie ma?) zabezpieczenia przed przypadkowym (lub celowym...) dodaniem jakiejś operacji w zeszłym miesiącu/roku, a potem szukaj wiatru w polu...
3. Księgowa może też po prostu usiąść i wklepać cały wyciąg ręcznie. No ale nie po to jest homebanking i automatyczny import operacji, żeby potem to samo wklepywać ręcznie...
-
Nie wiem o co chodzi z tym pogubieniem się w gąszczu.
Problem ze wstecznymi zmianami faktycznie istnieje, ale wyszukanie zmiany jest proste, a jak się odbierze uprawnienie do poprawy dokumentów przekazanych do księgowości to da radę z tym żyć.
Zawsze można jeszcze aktywować "szpiega".
-
2. Bezpośrednia praca na KP/KW/BP/BW.
Co do kasy, to jest najprostszy i najbardziej elastyczny model pracy, ale jeśli ktoś chce skrupulatnie pilnować gotówki to jednak namawiam do raportów kasowych, zwykle jest dużo mniej rodzajów transakcji niż przy operacjach bankowych. Przy operacjach bankowych zawsze możemy porównać dane w programie z wyciągiem i szybko znaleźć błędne dokumenty, naturalnie też należy ograniczyć użytkownikom dodawanie operacji bankowych i warto w ogóle wyłączyć formę płatności zapłacono przelewem.
Tu też można w dużym stopniu zautomatyzować księgowanie, może nawet bardziej niż przy księgowaniu raportów, ale...
Nie widzę różnicy, przecież i tak wszystko sprowadza się do opisania każdej operacji bankowej, przy raportach i wyciągach nie można robić wyjątków, ale przy automatyzacji to w sumie zaleta.
jak się nie pogubić w takim gąszczu operacji?
Teraz to znowu nie rozumiem co wiesz i jak radziłeś sobie do tej pory - przecież każdy dokument ma status księgowy i wiadomo czy został ujęty w księgowości czy też nie, pominąć się niczego nie da (wszystkie dokumenty są widoczne w dokumentach do dekretacji), nie da się też niczego ująć dwa razy ? :o
W dodatku nie ma (nie ma?) zabezpieczenia przed przypadkowym (lub celowym...) dodaniem jakiejś operacji w zeszłym miesiącu/roku, a potem szukaj wiatru w polu...
No do zabezpieczania się przed wprowadzaniem zmian w zamkniętych/ujętych w księgowości/przekazanych do księgowości okresach służy przecież blokada okresu.
-
No Ok, ale czy to rzeczywiście rozwiązuje problem? Księgowanie pojedynczych dokumentów tez odbywa się po kategoriach, a żeby je poprawić trzeba się tak samo naklikać...
-
To zastanów się czego oczekujesz i jakie są możliwości, aby to zrealizować, w tym przypadku trzeba mniej lub więcej się napracować bo ktoś musi te dokumenty opisać dla księgowości, program nie wie z jakiego tytułu jest dodawany dokument, trzeba wybrać rozwiązanie najlepsze dla siebie... Większość dokumentów automatycznych powinna mieć poprawne kategorie (konfiguracja)... Można to zlecać użytkownikom z opcją blokowania bez nadania kategorii... Można automatyzować nadawanie kategorii na podstawie wybranych parametrów dokumentu (operacja prowizyjna->Opłaty bankowe, przenoszenie kategorii z należności na spłatę, przenoszenie z dokumentu źródłowego na powiązany typu FS->KFS, itp), ale to już rozwiązania dodatkowe... Można też nie dbać o kategorie w ciągu miesiąca i zbiorczo nadać je przed przekazaniem do księgowości, tutaj na dzień dzisiejszy też jest potrzebne rozwiązanie dodatkowe.
-
W zasadzie tak - wszystko trzeba opisać, ale diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. 90% KP to operacje z paragonów - w zasadzie wystarczy wiec jeden zbiorczy zapis. Osobne księgowanie każdego KP to w tym wypadku ogromny przerost formy nad treścią. Raport może to ładnie zsumować.
-
Już o tym dyskutowaliśmy na forum - nie ważne czy 90% jest takich samych, ważne są wyjątki, czyli pozostałe 10% - wybierz po prostu rozwiązanie, które Ci najbardziej odpowiada, przy czym nie twierdzę, że będzie ono idealne... Może rozwiązaniem byłoby wydzielenie kas do sprzedaży paragonowej i pozostałej lub inne przeorganizowanie tych 10% transakcji, ale to już bardziej zmiana sposobu pracy, a nie kwestia programu.
-
W zasadzie tak - wszystko trzeba opisać, ale diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. 90% KP to operacje z paragonów - w zasadzie wystarczy wiec jeden zbiorczy zapis. Osobne księgowanie każdego KP to w tym wypadku ogromny przerost formy nad treścią. Raport może to ładnie zsumować.
Z doświadczenia wiem, że prowadzenie raportów kasowych i bankowych do pewnego stopnia jest fajne, bo zabezpiecza. Ale jeśli chce się cokolwiek poprawić, to istna mordęga.
Dlatego nie używam w ogóle tego narzędzia, bo wręcz paraliżuje pracę i dopiero wtedy trzeba się naklikać.
A to, że zadekretuję w miesiacu kilka tysięcy KP czy KW w niczym mi nie przeszkadza, zwłaszca jeśli się to robi automatem.
Kategorie dokumentów bankowych czy kasowych można ustawić w automacie przy parametrach poszczególnych dokumentów w zakładce Powiązane.
Np dla paragonów Detal, a dla faktur Zapłata. Możliwości jest dużo.
-
Pomyślałem, że może napiszę sobie sferyczny automat, który wygeneruje zbiorczy dekret dla operacji kasowych z danego dnia i jednocześnie oznaczy KP/KW jako niepodlegające księgowaniu.
Bardzo proszę o jak najszybsze wybicie mi tego pomysłu z głowy... :-)
-
Przy detalu nie widzę większego problemu poza możliwością zmiany zmiany historii, ale w przypadku transakcji z firmami będziesz miał przecież niespójności między ewidencją rozrachunków a ewidencją księgową...
-
Pomyślałem, że może napiszę sobie sferyczny automat, który wygeneruje zbiorczy dekret dla operacji kasowych z danego dnia i jednocześnie oznaczy KP/KW jako niepodlegające księgowaniu.
Bardzo proszę o jak najszybsze wybicie mi tego pomysłu z głowy... :-)
To może być taki uproszczony dzienny raport kasowy. Robiąc to przez sferę, to dokumenty i tak powinny dostać znacznik zadekretowania, więc raczej nie ma potrzeby ich oznaczać.
Tylko jaki to ma sens - jeden duży dekret dzienny zamiast iluś tam dekretów pojedynczych. Normalne dekrety robi się z automatu - ctrl+A i Dekretuj automatycznie i po problemie. Przy każdym innym rozwiązaniu trzeba dodatkowo poświęcić czas.
-
Przy detalu nie widzę większego problemu poza możliwością zmiany zmiany historii, ale w przypadku transakcji z firmami będziesz miał przecież niespójności między ewidencją rozrachunków a ewidencją księgową...
A kto powiedział, że generator ma nie uwzględniać rozrachunków z firmami? "Zbiorczo" nie znaczy "wszystko w jednej pozycji", tylko "wszystko w jednym dekrecie". Problemem wydaje mi się jedynie brak powiązania między kp/kw a dekretem. Usunięcie dekretu nie przywróci statusu dokumentom, a zmiana dokumentów po zadekretowaniu będzie "bezkarna".
Cholera, chodzi mi to po głowie i nie chce sobie pójść... A mam przecież inne rzeczy do roboty... :-)
-
To może być taki uproszczony dzienny raport kasowy. Robiąc to przez sferę, to dokumenty i tak powinny dostać znacznik zadekretowania, więc raczej nie ma potrzeby ich oznaczać.
Naprawdę? Chyba rzeczywiście muszę przetestować czy to ma sens... :-)
-
A kto powiedział, że generator ma nie uwzględniać rozrachunków z firmami? "Zbiorczo" nie znaczy "wszystko w jednej pozycji", tylko "wszystko w jednym dekrecie".
W takim razie nie mam pojęcia co chcesz stworzyć bo tera piszesz o raportach i wyciągach - też tworzą jeden dekret ?
Usunięcie dekretu nie przywróci statusu dokumentom, a zmiana dokumentów po zadekretowaniu będzie "bezkarna".
O tym przecież pisałem, jedno to zmiana, drugie to dodanie nowych.
-
W takim razie nie mam pojęcia co chcesz stworzyć
Sam do końca jeszcze nie wiem, muszę się z tym przespać. :-)
-
Ja rozumiem to tak, że powstanie jeden dekret księgowy, odpowiadający wszystkim operacjom kasowym, bez tworzenia raportu kasowego.
Technicznie wykonalne, ale wydaje mi się dość pracochłonne, szczególnie w porównaniu do korzyści.
-
Ja rozumiem to tak, że powstanie jeden dekret księgowy, odpowiadający wszystkim operacjom kasowym, bez tworzenia raportu kasowego.
...i przy okazji kumulujący np. cały obrót detaliczny do jednego zapisu.
Technicznie wykonalne, ale wydaje mi się dość pracochłonne, szczególnie w porównaniu do korzyści.
Główną korzyścią może być rozwój intelektualny. :-)
Pracochłonność mnie nie przeraża, zwłaszcza że niedawno napisałem sobie zbliżone rozwiązanie zbiorczo dekretujące cesje rozrachunków - żeby się księgowej suma raportu dobowego Polcardu zgadzała z sumą dekretu... Było ta znakomite ćwiczenie, w czasie którego nauczyłem się więcej o Sferze niż przez poprzedni rok. Natomiast odstrasza mnie konieczność zaszycia na stałe w kodzie sporej części logiki, która jest w schematach dekretacji. W razie potrzeby zmiana schematu to parę kliknięć, a zmiana kodu programu to jednak grubsza robota...
-
W zasadzie to można odczytać zawartość schematów dekretacji i zrobić to samo w swoim dekrecie, ale bardzo by mi się nie chciało
-
W zasadzie to można odczytać zawartość schematów dekretacji i zrobić to samo w swoim dekrecie, ale bardzo by mi się nie chciało
No nie, aż tak ambitny to ja nie jestem... Musiałbym już naprawdę nie mieć co robić. :-)