Kolektor możesz zakupić dowolny (ważne żeby był z opcją wifi), do niego potrzebne jest tylko odpowiednie oprogramowanie.
Ja korzystam z ElzabSoft i kolektora DataLogic - sam kolektor tyłka może nie urywa, ale działa.
W oprogramowaniu jest sprawdzarka cen, możliwość wgrywania dokumentów do subiekta, dodawania towaru - nie ma jedynie możliwości wprowadzania korekt.
Znajomi korzystają ze skanerów Motorola, ale soft maja swój - pisany tylko dla nich.

Co do działania w czasie rzeczywistym - raczej to nie jest możliwe (przynajmniej w opisanym przypadku) - każdorazowo do skanowania towaru trzeba odświeżyć bazę danych. Nie wiem jak to jest rozwiązane w innym sofcie.

Samo odświeżanie trwa u nas około 4 minut, ale nasza baza to 90 tys. pozycji.
Wszystko działa bezprzewodowo.

Czasem jest to kłopotliwe, ale ogólnie da się przeżyć.
My przyjęliśmy taką taktykę, że najpierw wprowadzamy fakturę z pliku .xls za pomocą zewnętrznego programu - żeby zapisały się kartoteki. Potem usuwamy fakturę - kartoteki zostają.
Dziewczyny potem odświeżają kolektor i idą skanować towar. Na kolektorze wybierają dokument jaki chcą wprowadzić (w tym przypadku FZ). Po zeskanowaniu sprawdzają czy wszystko się zgadza razem z fakturą papierową. Jak się zgadza wywołują skutek magazynowy i towar jest na stanie. Jak się nie zgadza i potrzebna jest albo korekta od dostawcy, albo trzeba jeszcze to posprawdzać ręcznie to skutek jest odkładany. Choć taka sytuacja zdarza się bardzo rzadko.