Odpowiedź na oba pytania jest - niekoniecznie.
Wymiana oprogramowania tylko pod względem szybkości działania może zadziałać w nielicznych przypadkach. Jednym z nich jest wielkość bazy, bo Express udzwignie do 10 GB, ale tu trzeba brać 50%, bo przy konwersjach bazy zapotrzebowanie jest podójne w stosunku do wielkości bazy.

Które operacje wykonują się za długo? Czy tak samo wolno Subiekt działa na serwerze?

Ping do serwera ok. 40 ms, stabilny (nawet bardzo).

40ms?

To chyba po WLAN?

Mnie uczono, że należy wyszukiwać i likwidować wąskie gardła, a jeśli baza leży na serwerze w Niemczech, a klient łączy się z nią przez internet to wydajność serwera raczej wąskim gardłem nie jest, chyba że serwer to Celeron 266MHz + 128MB RAM 

Odpowiedź jest prosta - cena + dostęp z kilku lokalizacji i laptopów mobilnych.
Nie znam się aż tak bardzo na MS SQL (stąd pytanie tutaj), ale w MySQL, Oracle, czy czymkolwiek innym niż MS SQL 40 ms nie jest żadnym problemem, tym bardziej, że ping jest stały, łącze symetryczne, szybkie i stabilne. Tylko to opóźnienie...

No ok, ale przepustowość łącza nie jest problemem (plik ściągany z tego serwera leci 5-8 MB/s - MB, nie Mb).
Czy mam rozumieć, że póki nie zejdę z pingiem nie mam co liczyć na szybszego Subiekta?

No ok, ale przepustowość łącza nie jest problemem (plik ściągany z tego serwera leci 5-8 MB/s - MB, nie Mb).
Czy mam rozumieć, że póki nie zejdę z pingiem nie mam co liczyć na szybszego Subiekta?

To parametry łącza są problemem i przestrzegamy przed takim modelem pracy na forum przy każdym jednym wątku związanym z pracą zdalną... Aby przy bezpośrednim połączeniu z bazą danych przez Internet działał sprawnie, łącze musiałoby mieć parametry sieci lokalnej co w rzeczywistych warunkach jest nierealne - jaki dostawca zaoferuje i kto ma przynajmniej stabilne 100MB z małymi opóźnieniami ? Dlatego jedynym słusznym rozwiązaniem jest praca w oparciu o pulpit zdalny ! To czy będzie to realizowane w oparciu o rozwiązania serwerowe czy nie to już odrębny temat.