Forum Użytkownikow Subiekt GT
InsERT GT => Subiekt GT => Wątek zaczęty przez: yemet w Lipiec 20, 2016, 01:06:25
-
Witam
Sprzęt: 2x Xeon E5 2690 v2, 64 GB RAMu, dyski SSD Intela
OS: Win 2012 R2
SQL: 2008 (planujemy upgrade)
maszyna wirtualna, 48GB i 32 wątki do dyspozycji systemu na którym siedzi SQL
Rozmiar bazy danych Insertowskiego oprogramowania ~41GB (Subiekt + Rewizor + Gestor). W Gestorze nie trzymamy poczty.
Opis problemu: nasz sprzęt 'nudzi się' przy zapuszczaniu np. zestawienia sprzedaży wg. grup, które uparcie wykorzystuje tylko jeden wątek procesora niezależnie od tego jaki zakres dat wybieramy (1 dzień czy 1 rok) nawet gdy nic innego się nie dzieje na serwerze. Jest to tylko jeden z przykładów zapytań Insertowskich, które tak się zachowują.
Grzebałem po różnych forach SQL-owych (MAXDOP, cost threshold for parallelism) i nic nie udało mi się wskórać. Na niniejszym forum nie udało mi się znaleźć podobnego tematu. Może ktoś z Państwa miał podobny problem?
Pozdrawiam i z góry dziekuję za wskazówki
EDIT: przeklikałem kilka tematów i widziałem gdzieś wzmiankę o tym, że większość zapytań idzie jednowątkowo i chyba za wiele się nie da z tym zrobić. "Na szczęście" system używany jest przez coraz większą ilość pracowników, którzy potrafią go obciążyć od czasu do czasu :)
-
Sprzęt: 2x Xeon E5 2690 v2, 64 GB RAMu, dyski SSD Intela
OS: Win 2012 R2
SQL: 2008 (planujemy upgrade)
maszyna wirtualna, 48GB i 32 wątki do dyspozycji systemu na którym siedzi SQL
Fajnie tylko nie wiadomo w jaki sposób jest wykorzystywany, liczba użytkowników, ich zadania, obciążające rozwiązania dodatkowe...
Rozmiar bazy danych Insertowskiego oprogramowania ~41GB (Subiekt + Rewizor + Gestor). W Gestorze nie trzymamy poczty.
Dlaczego nie napisałeś co zajmuje tyle miejsca ? Tutaj jest skrypt, który pokazuje takie informacje: http://www.forumsubiekta.pl/subiekt/niewykorzystywana-pelna-moc-procesora/msg19374/#msg19374 (http://www.forumsubiekta.pl/subiekt/niewykorzystywana-pelna-moc-procesora/msg19374/#msg19374).
Opis problemu: nasz sprzęt 'nudzi się' przy zapuszczaniu np. zestawienia sprzedaży wg. grup, które uparcie wykorzystuje tylko jeden wątek procesora niezależnie od tego jaki zakres dat wybieramy (1 dzień czy 1 rok) nawet gdy nic innego się nie dzieje na serwerze. Jest to tylko jeden z przykładów zapytań Insertowskich, które tak się zachowują.
To akurat kompletnie nieodpowiedni przykład... Programy Insertu nie są przygotowane pod "raportowanie" i większość zestawień wykonuje się po prostu dużo wolniej niż mogłoby się wykonywać, ale do tego trzeba przygotować/przetworzyć dane i można uzyskać niesamowite przyspieszenia.
Zupełnie innym zagadnieniem jest praca "transakcyjna" (wystawiania dokumentów, itp).
Grzebałem po różnych forach SQL-owych (MAXDOP, cost threshold for parallelism) i nic nie udało mi się wskórać.
Bo to nie jest takie proste jak dla wielu się wydaje, optymalizacja nie sprowadza się do zmiany kilku ustawień serwera SQL tylko do takiej modyfikacji struktury bazy danych i aplikacji, aby optymalizator wykonał operację jak najszybciej i wskórać można wiele.
Na niniejszym forum nie udało mi się znaleźć podobnego tematu. Może ktoś z Państwa miał podobny problem?
Ech... Na początek wątek o identycznym temacie jak Twój:
- http://www.forumsubiekta.pl/subiekt/niewykorzystywana-pelna-moc-procesora/ (http://www.forumsubiekta.pl/subiekt/niewykorzystywana-pelna-moc-procesora/)
jeden ze starych wątków z przykładem optymalizacji:
- http://www.forumsubiekta.pl/subiekt/poprawa-wydajnosci-poprzez-zmiane-domyslnej-lokalizacji-plikow-serwera-ms-sql/ (http://www.forumsubiekta.pl/subiekt/poprawa-wydajnosci-poprzez-zmiane-domyslnej-lokalizacji-plikow-serwera-ms-sql/)
oraz kilka innych znalezionych "na szybko":
- http://www.forumsubiekta.pl/subiekt/baza-navireo/ (http://www.forumsubiekta.pl/subiekt/baza-navireo/)
- http://www.forumsubiekta.pl/subiekt/ograniczenia-jakie-daje-subiekt-gt/
(http://www.forumsubiekta.pl/subiekt/ograniczenia-jakie-daje-subiekt-gt/) - http://www.forumsubiekta.pl/subiekt/slaba-wydajnosc-programu/ (http://www.forumsubiekta.pl/subiekt/slaba-wydajnosc-programu/)
- http://www.forumsubiekta.pl/rachmistrz/optymalizacja-baz-inserta/ (http://www.forumsubiekta.pl/rachmistrz/optymalizacja-baz-inserta/)
- http://www.forumsubiekta.pl/subiekt/wolne-dzialanie-programu/ (http://www.forumsubiekta.pl/subiekt/wolne-dzialanie-programu/)
- http://www.forumsubiekta.pl/gestor/zamulony-strasznie!/ (http://www.forumsubiekta.pl/gestor/zamulony-strasznie!/)
EDIT: przeklikałem kilka tematów i widziałem gdzieś wzmiankę o tym, że większość zapytań idzie jednowątkowo i chyba za wiele się nie da z tym zrobić.
Czytaj do końca, jak pokazują powyższe wskazane wątki można zrobić wiele, ale to wymaga wiedzy i czasu, a to z kolei kosztuje.
-
Jestem nowy na forum więc proszę o wybaczenie. W przyszłości postaram się poprawić :)
Już uzupełniam brakujące info
Użytkowników razem ~30. Sklep internetowy - wysyłki. Dużo kontrahentów, dużo dokumentów. Pełna księgowość - Rwizor. Własny soft do obsługi zamówień spływających z neta - faktury głównie wystawiane Sferą. Przy pakowaniu paczek na 10 stanowiskach w naszym sofcie nadawane są flagi i uzupełniane pola własne. Baza naszego softu jest niewielka w porównaniu z insertowską (~5GB). Regularnie biega kilka skryptów ale generują one niewielkie obciążenie. Grubsze zadania są wykonywane po godzinach pracy. Obciążenie procków w czasie intensywnej pracy zazwyczaj nie przekracza 50% ale zdarzają się peaki pod sam sufit.
Na wydajność podczas wystawiania dokumentów nie narzekamy. Najbardziej nas wkurzają właśnie różnorakie zestawienia, raporty zarówno fabryczne jak i nasze własne np. finanse -> operacje bankowe -> raport bankowy, który nie pyta się na wstępie o okres raportu i konta bankowego tylko mieli wszystko na 'dzisiaj' i dopiero jak skończy to można sobie parametry zmienić .
W załączniku zrzut rozmiarów tabel. Tak, kurcze wiem, że pisałem że w Gestorze maili nie trzymamy a to zajmuje prawie połowę bazy. Wpływu to na wydajność reszty spraw raczej nie ma to znaczącej bo tam siedzą tylko wysyłane mailingi a nie odbierana poczta. Nie są nam potrzebne, wywalimy je.
Tam gdzie podpowiadał to activity monitor sql-a mam pozakładane dodatkowe indeksy. Profilera się nie tykałem, nie mój poziom wiedzy SQLowej. Jeśli są jeszcze jakieś triki ogólnego zastosowania, którymi można coś trochę poprawić to wskazówki są oczywiście mile widziane. Nie wykluczamy wsparcia odpłatnego jeśli ktoś posiada odpowiednią wiedzę i umiejętności.
Pozdrawiam
-
Na wydajność podczas wystawiania dokumentów nie narzekamy.
Na razie mówimy o odczuciach "subiektywnych", a nie czasach wyrażonych w sekundach, a czasy kilku sekund dla kogoś nie stanowią problemu, a dla kogoś innego są już nie do przyjęcia i nazywane jest to już "muleniem".
Najbardziej nas wkurzają właśnie różnorakie zestawienia, raporty zarówno fabryczne jak i nasze własne
Jak już pisałem do raportowania podchodzi się zupełnie inaczej niż do pracy transakcyjnej, tutaj z założenia przetwarzane są duże ilości danych i przy "prostym" ich pobieraniu i wielu wyliczeniach w locie jak robią zestawienia SQL nie da się uzyskać rozsądnej wydajności przy średnich i dużych ilościach danych. Pozostaje przygotowanie mechanizmów przygotowujących dane na potrzeby raportowania i własnych zestawień, które będą z nich korzystały. Można też sięgnąć po bardziej rozbudowane rozwiązania jak Reporting Services.
W załączniku zrzut rozmiarów tabel. Tak, kurcze wiem, że pisałem że w Gestorze maili nie trzymamy a to zajmuje prawie połowę bazy. Wpływu to na wydajność reszty spraw raczej nie ma to znaczącej bo tam siedzą tylko wysyłane mailingi a nie odbierana poczta. Nie są nam potrzebne, wywalimy je.
Nie przejmuj się, wiele osób nie pisze prawdy na forum ;)
Tam gdzie podpowiadał to activity monitor sql-a mam pozakładane dodatkowe indeksy.
Ostrożnie z takim zgadywaniem, podpowiedzi te zwykle nie są wartościowe, czasami mogą pomóc, ale również mogą niczego nie zmienić lub zaszkodzić.
Profilera się nie tykałem, nie mój poziom wiedzy SQLowej.
Rozumiem.
Jeśli są jeszcze jakieś triki ogólnego zastosowania, którymi można coś trochę poprawić to wskazówki są oczywiście mile widziane.
Szybszego sprzętu nie ma, pełniejszego serwera SQL również, więc nie ma już prostych/siłowych rozwiązań zwiększających wydajność. Pozostało miejsce tylko i wyłączenie na optymalizację.
Nie wykluczamy wsparcia odpłatnego jeśli ktoś posiada odpowiednią wiedzę i umiejętności.
Wiedza i umiejętności są, brakuje tylko/aż czasu ;)
-
W załączniku zrzut rozmiarów tabel.
Tak podejrzewałem, gdyż pisałeś o bardzo długim czasie zakładania roku obrotowego, teraz rozmiar 5,5 mln kont w planie kont praktycznie to potwierdza, że został popełniony bardzo duży błąd przy wdrożeniu Rewizora (lub wdrożenia w ogóle nie było) i dla kontrahentów detalicznych są generowane analityki - czy tak jest w rzeczywistości ?
-
Tak, każdy 'Jaś Kowalski' ma swoją analitykę nadawaną przez osobny programik bo automacik Rewizora dawno się już poddał po tym jak dojechał do 99999. Analityki zawierają teraz również literki.
Wdrożenie jakieś tam było, sami tego byśmy na pewno nie dali ogarnąć. W księgowych sprawach orientuję się tyle ile muszę - czyli niewiele :). Czy te osobne analityki to złe czy dobre podejście - tego nie wiem. Nasze księgowe twierdzą, że nie wyobrażają sobie ogarniania rozrachunków przy wrzuceniu wszystkich Kowalski do jednego wora.
-
Tak, każdy 'Jaś Kowalski' ma swoją analitykę nadawaną przez osobny programik bo automacik Rewizora dawno się już poddał po tym jak dojechał do 99999. Analityki zawierają teraz również literki.
Ech, skąd takie pomysły ? :o Wystarczy wyłączyć uzupełnianie luk podczas nadawania numerów analityk. Przy takiej liczbie kontrahentów nadanie analityki trwa już dosyć długo, można trochę przyspieszyć, ale nie tak jak być powinno, gdyż główny problem leży w aplikacji.
Wdrożenie jakieś tam było, sami tego byśmy na pewno nie dali ogarnąć. W księgowych sprawach orientuję się tyle ile muszę - czyli niewiele :). Czy te osobne analityki to złe czy dobre podejście - tego nie wiem.
Zdecydowanie złe i bez sensu, sam widzisz jakie problemy to generuje, jak mocno to być może doda coś od siebie @Aldo.
Nasze księgowe twierdzą, że nie wyobrażają sobie ogarniania rozrachunków przy wrzuceniu wszystkich Kowalski do jednego wora.
Jakiego jednego wora ? Przecież rozrachunki można i trzeba prowadzić z każdym kontrahentem, ale dopiero w księgowości można je wrzucić do jednego wora (na jedno konto). Inne księgowe, które znam nie wyobrażają sobie takiego bałaganu w planie kont.
-
Tak nadawanie analityk trwa długo min. dlatego robi to osobny program bo by nas szlag trafił. Serwer chodzi 24/7 a program odpala się o określonej godzinie wieczorem codziennie i nadaje analityki nowym kontrahentom, którzy mają wystawione jakieś dokumenty (nie są nadawane anylityki kontrahentom bez dokumentów). Program sam zapycha napotkane luki w analitykach.
Pisząc o jednym worze miałem na myśli oczywiście konto księgowe a nie rozrachunki jako takie. Rozliczenia - wpłaty / wypłaty etc. są prowadzone w Subiekcie. Nie ode mnie to zależało, nie posiadałem i nie posiadam odpowiedniej wiedzy. No i kto ma ochotę kłócić się z księgową jak ma sobie konta układać... Według obu Pań pierdyliard analityk jest OK :)
Wracając do literek w analitykach - kontrahentów jest ponad 300K i prawie tyleż samo analityk. Po dojściu do 99999 Rewizor się poddał i nie nadawał analityki z automatu bo się numerki skończyły. Serwisant, z którego usług korzystamy twierdził, że Rewizora nie da się zmusić do wrzucania literek w analitykach i nie widział innej opcji jak osobny soft do ogarnięcia tego. Żeby nie było że naciąga nas na swoje usługi - program napisali nam ludzie, którzy rozwijają nam cały czas nasz soft do obsługi zamówień. Z serwisantem znamy się krócej i na 99% się nie znają.
Od tamtego czasu moja wiedza z zakresu SQLa troszke się poszerzyła i jak ktoś teraz napisze, że np. można bezkarnie zmienić w bazie kh_NrAnalitykaO z varchar(5) np. na varchar(10) albo jakiś inny bzdet przestawić w konfiguracji Rewizora i wsio by dalej śmigało to chyba mnie szlag trafi ;D
-
Tak nadawanie analityk trwa długo min. dlatego robi to osobny program bo by nas szlag trafił. Serwer chodzi 24/7 a program odpala się o określonej godzinie wieczorem codziennie i nadaje analityki nowym kontrahentom, którzy mają wystawione jakieś dokumenty (nie są nadawane anylityki kontrahentom bez dokumentów). Program sam zapycha napotkane luki w analitykach.
Po pierwsze można przyspieszyć nadawani analityk, po drugie praktycznie wszystkie analityki nadajecie zbędnie.
Pisząc o jednym worze miałem na myśli oczywiście konto księgowe a nie rozrachunki jako takie. Rozliczenia - wpłaty / wypłaty etc. są prowadzone w Subiekcie. Nie ode mnie to zależało, nie posiadałem i nie posiadam odpowiedniej wiedzy. No i kto ma ochotę kłócić się z księgową jak ma sobie konta układać... Według obu Pań pierdyliard analityk jest OK :)
To tylko świadczy o tych księgowych.
Wracając do literek w analitykach - kontrahentów jest ponad 300K i prawie tyleż samo analityk. Po dojściu do 99999 Rewizor się poddał i nie nadawał analityki z automatu bo się numerki skończyły.
Już podałem rozwiązanie problemu. Nie mniej jest ograniczenie wbudowanego mechanizmu, analityki literowe są obsługiwane tylko na pierwszej pozycji, ale przy "normalnym" korzystaniu z programu taka ilość się nie pojawi.
Serwisant, z którego usług korzystamy twierdził, że Rewizora nie da się zmusić do wrzucania literek w analitykach i nie widział innej opcji jak osobny soft do ogarnięcia tego. Żeby nie było że naciąga nas na swoje usługi - program napisali nam ludzie, którzy rozwijają nam cały czas nasz soft do obsługi zamówień. Z serwisantem znamy się krócej i na 99% się nie znają.
Oby takich "serwisantów" jak najmniej, jeśli się czegoś nie wie to należy się dowiedzieć, gdyby poszukał lub zadał pytanie to otrzymałby odpowiedź z rozwiązaniem, a tak wprowadził was i jak teraz wygląda ?
-
Akurat Pan serwisant bogu ducha winny jeśli mowa o samym planie kont bo to nie on podjął decyzję w tym zakresie.
-
Akurat Pan serwisant bogu ducha winny jeśli mowa o samym planie kont bo to nie on podjął decyzję w tym zakresie.
Przeczytaj na spokojnie co napisałem. To oczywiście wasza wina, "serwisant" wprowadził was błąd w związku z problemem z nadawaniem analityk.
-
Akurat Pan serwisant bogu ducha winny jeśli mowa o samym planie kont bo to nie on podjął decyzję w tym zakresie.
Przepraszam, ale co to za księgowe? Czy one kiedykolwoek poza Wami prowadziły pełna księgowość?
Takie podejście, to jest totalna bzdura.
Sprzedaż paragonowa jest płatna najczęście dwoma formami - gotówka i płatnośc kartą. Pod pojęcie kartą keyją się możliwości płątnośco zadalnej w każdym rozwiązaniu. Są to rozrachunki, które praktycznie same się zamykają i nie trzeba do tego miliona kont analitycznych. Mam sporą praktyykę i wdrożeniową i księgową, ale takie z takim czymś spotykam się pierwszy raz.
Ale jak "księgowe" tak rządzą, to niedługo będziecie musieli przejść na SAPA i to w pełym wymiarze.
Współczuję.
-
Paragony to u nas margines jeśli chodzi o ilość dokumentów. Wystawiamy je tylko dla zakupów dokonywanych bezpośrednio na miejscu.
Wszystko co jest wysyłane pocztą, kurierem czy inpostem jest bezwzględnie fakturowane. Faktury liczone od brutto są fiskalizowane. Każda większa działalność, którą znamy tak robi.
Damage is done ale czy da się coś jeszcze z tym zrobić, np. na następny rok zmiana planu kont?
EDIT: Czy może jest aż tak źle, że lepiej założyć nową bazę i przenieść co potrzebne ze starej - towary, kontrahenci, rozrachunki etc.?
-
@dkozlowski - a pro dodatkowych indeksów w bazie. Do wszystkich, które pozakładałem mam zapisane w osobnym pliku zapytania także mogę je powywalać i obserwować wpływ na jakość pracy.
-
Paragony to u nas margines jeśli chodzi o ilość dokumentów. Wystawiamy je tylko dla zakupów dokonywanych bezpośrednio na miejscu.
Wszystko co jest wysyłane pocztą, kurierem czy inpostem jest bezwzględnie fakturowane. Faktury liczone od brutto są fiskalizowane. Każda większa działalność, którą znamy tak robi.
Nie jest ważny typ dokumentu tylko rodzaj kontrahenta - wszystkie dokumenty dla osób fizycznych powinny lądować na jednym koncie.
Damage is done ale czy da się coś jeszcze z tym zrobić, np. na następny rok zmiana planu kont?
Da się, od nowego roku usunięcie danych księgowych, usunięcie analityk kontrahentów i dekretacja jak należy.
@dkozlowski - a pro dodatkowych indeksów w bazie. Do wszystkich, które pozakładałem mam zapisane w osobnym pliku zapytania także mogę je powywalać i obserwować wpływ na jakość pracy.
Jeśli się nic nie pogorszyło to może zostać.
-
@dkozlowski jakim cudem usunąć dane księgowe? Dekrety, rejestry, cała ewidancja? Wpadnie kontrola z US a my nie mamy żadnych danych księgowych za ostatnie 5 lat? No chyba nie o to chodzi...
-
@dkozlowski jakim cudem usunąć dane księgowe? Dekrety, rejestry, cała ewidancja? Wpadnie kontrola z US a my nie mamy żadnych danych księgowych za ostatnie 5 lat? No chyba nie o to chodzi...
Takie "cuda" robię od ręki - przed usunięciem danych księgowych należy wykonać i zachować kopię podmiotu :D
-
Pisz człowieku "pełnymi zdaniami" a nie "w domyśle Lenin". Kopię podmiotu to ja sam potrafię zrobić i przy tego rodzaju drastycznej operacji bym trzymał ją zawsze podpiętą do wglądu.
Na bank nie jest to takie proste jak Pan pisze.
-
Pisz człowieku "pełnymi zdaniami" a nie "w domyśle Lenin". Kopię podmiotu to ja sam potrafię zrobić i przy tego rodzaju drastycznej operacji bym trzymał ją zawsze podpiętą do wglądu.
Skoro byś zrobił i trzymał to dlaczego napisałeś:
Wpadnie kontrola z US a my nie mamy żadnych danych księgowych za ostatnie 5 lat?
--
Na bank nie jest to takie proste jak Pan pisze.
Nie dość, że proste to jeszcze dowiedziałeś się o tym za darmo ;)
-
Naprawdę wątpię, żeby to była tak banalna operacja. Co z fakturami wystawianymi na termin w roku X, płaconymi w roku Y? Rozrachunki w Subiekcie zachowają swoją ciągłość a co z Rewizorem?
Diabeł zawsze tkwi w szczegółach...
EDIT: Jakby to wszystko było "takie proste" to by nie było tego forum, prawda?
-
Jak sam pisałeś masz niewielkie pojęcie o księgowości... Nie napisałem też, że jest to "banalne", są operacje proste, ale przy tym pracochłonne... Czy na przykład podpięcie rozrachunku pod BO jest proste - no jest tylko podpięcie setek/tysięcy rozrachunków będzie "nieco" pracochłonne...
-
Po Pańskich wpisach, które widziałem myślę, że jest Pan niezłym fachowcem ale Pana odpowiedzi są zbyt zdawkowe i trzeba Pana ciągnąć za język. Wtedy odpowiada Pan bardziej zrozumiale :)
-
Kontynuując moją powyższą wypowiedź:
Dlatego też zadałem pytanie o usunięcie danych. Wiedziałem, że kopia podmiotu będzie konieczna w tym wypadku. Dla mnie to oczywiste ale już dla kogoś innego kto to przeczyta to może już nie być takie oczywiste i pomyśli sobie "Co on pisze? zwariował?"
Jakby Pan napisał od razu o zrobieniu kopii to tamtego postu by nie było.
-
Po Pańskich wpisach, które widziałem myślę, że jest Pan niezłym fachowcem ale Pana odpowiedzi są zbyt zdawkowe i trzeba Pana ciągnąć za język. Wtedy odpowiada Pan bardziej zrozumiale :)
Eeee... Proszę więc wymagam?
Mnie się wydaje że skoro dkozlowski udziela bezpłatnych porad to jego świętym prawem jest robić to w takim zakresie jaki uważa stosowne.
Coś pomyliłem?
-
Niejasna porada może być gorsza niż brak porady?
-
Tak jakoś od początku wątku właśnie miałem obawę, że napiszę coś niejasno, więc odpuściłem sobie
Jak widać słusznie... ;)
-
A ja się, cholera dałem podpuścić i teraz ze strachem czekam na pozew
-
A ja się, cholera dałem podpuścić i teraz ze strachem czekam na pozew
Już szykuję ;) A tak na serio to nie jestem aż z takich...
Po Pańskich wpisach, które widziałem myślę, że jest Pan niezłym fachowcem ale Pana odpowiedzi są zbyt zdawkowe i trzeba Pana ciągnąć za język. Wtedy odpowiada Pan bardziej zrozumiale :)
Eeee... Proszę więc wymagam?
Mnie się wydaje że skoro dkozlowski udziela bezpłatnych porad to jego świętym prawem jest robić to w takim zakresie jaki uważa stosowne.
Coś pomyliłem?
Zatem żeby było fair to moim świętym prawem jest możliwość skrytykowania tej porady w takim zakresie jaki uważam za stosowne, nawet jeśli jest to darmowa porada.
Żeby nie było, że jestem totalnym niewdzięcznikiem - serdecznie dziękuję Panu dkozlowski i Panu lub Pani Aldo (w profilu brak informacji Pan/Pani) za udzielone porady.
Po urlopie wybiorę się do księgowości o tym porozmawiać, choć raczej to będzie przypominać wyprawę wojenną. Brak odpowiedniej wiedzy księgowej raczej nie ułatwi mi tego zadania. Dam znać czy udało się coś wskórać. Pan dkozlowski z tego co widzę z Białegostoku więc jeśli coś by z tego wyszło to chyba tylko RDP, tightVNC albo inny teamviewer by wchodził w grę.
Co do zdawkowości wypowiedzi - przykro mi ale jestem na to uczulony. Nasi pierwsi kandydaci na wykonanie wdrożenia Subiekta, którzy mieli trylion różnych certfikatów ISO, nieISO etc. byli tacy no niezbyt rozmowni. Zrobili nam jakąś strasznie nudną prezentację Subiekta potem przyszliśmy do nich na rozmowy żeby im rozrysować to co mamy obecnie w użytku. Już wtedy mieliśmy autorski soft do obsługi zamówień ze sklepu internetowego i z allegro wystawiający faktury w DOSowskim programie od fv/magazynu, którego wtedy używaliśmy. Ichni zdaje się Pan Informatyk jak się dowiedział jak nasz soft komunikuje się z tym DOSowskim to coś tam pod nosem marudził, że tak to się nie da z Subiektem bla bla. Zupełnie nie przyjmował do wiadomości, że mamy programistów, którzy będą w stanie nasz programik przerobić. Nie wiem czy znali się na fachu czy nie czy im po prostu nie zależało na robocie ale strasznie trudno się z nimi rozmawiało. Z firmą, która nam ostatecznie wykonała wdrożenie (pomińmy to czy źle czy dobrze wykonane) jakoś nie mieliśmy takich problemów w komunikacji.
Przerobiliśmy od tego czasu kilka kontroli z US bez żadnych kar i mandatów (lubią nas chyba) więc chyba tak strasznie źle z tą naszą księgowością też chyba nie jest :)
-
.....Przerobiliśmy od tego czasu kilka kontroli z US bez żadnych kar i mandatów (lubią nas chyba) więc chyba tak strasznie źle z tą naszą księgowością też chyba nie jest :)
Kontrola z US sprawdza prawidłowość naliczenia pdoatków, a nie spsoób prowadzenia ksiegowości czy rozliczania rozrachunków.
Te kwestie określają ustawa o rachunkowości, KSR i MSR.
Mogę tylko powiedzieć jedno - jakbyście podlegali pod badanie ksiąg przez biegłych rewidentów, to mielibyście duże kłopoty z uzyskaniem akceptacji.
A tak z ciekawości - jak klient kupuje na paragon i podaje tylko nick albo nic nie podaje, to dla niego też tworzą analitykę? Bo przecież taki klient też tworzy rozrachunek.
-
Niedawno przekształcaliśmy się z sp. j. na sp. z o.o. więc księgowość pewnie przy okazji była brana pod lupę, nie wiem w jak szerokim zakresie.
Taki ścisły detal paragonowy gotówa/płatność kartą idzie na paragony 'bezimienne' a te już idą do jednego wora. Imienne wystawiamy tylko przy sprzedaźy taxfree - wzorzec wydruku dostosowany jest do druczku 'zwrot vat dla podróżnych':
http://g.infor.pl/wj/portal/_wspolne/pliki_infornext/127000/tax_free1_127405.jpg (http://g.infor.pl/wj/portal/_wspolne/pliki_infornext/127000/tax_free1_127405.jpg)
Przedpłaty z alledrogo i sklepu internetowego - faktura fiskalna.
-
Imienne wystawiamy tylko przy sprzedaźy taxfree - wzorzec wydruku dostosowany jest do druczku 'zwrot vat dla podróżnych':
http://g.infor.pl/wj/portal/_wspolne/pliki_infornext/127000/tax_free1_127405.jpg (http://g.infor.pl/wj/portal/_wspolne/pliki_infornext/127000/tax_free1_127405.jpg)
Jeszcze bawicie się w druczki i nadruki :o
-
Imienne wystawiamy tylko przy sprzedaźy taxfree - wzorzec wydruku dostosowany jest do druczku 'zwrot vat dla podróżnych':
http://g.infor.pl/wj/portal/_wspolne/pliki_infornext/127000/tax_free1_127405.jpg (http://g.infor.pl/wj/portal/_wspolne/pliki_infornext/127000/tax_free1_127405.jpg)
Jeszcze bawicie się w druczki i nadruki :o
Przy naszej skali sprzedaży naprawdę jest to zasadne.
Z innych 'ciekawostek': paczki są pakowane na podstawie faktur. Soft od e-zamówień przy wystawianiu faktury sortuje towar na fakturze wg. pola własnego w towarze z informacją o umiejscowieniu towaru w magazynie. Nie jest to sortowanie alfabetyczne. To info jest oczywiście na fakturze.
-
Imienne wystawiamy tylko przy sprzedaźy taxfree - wzorzec wydruku dostosowany jest do druczku 'zwrot vat dla podróżnych':
http://g.infor.pl/wj/portal/_wspolne/pliki_infornext/127000/tax_free1_127405.jpg (http://g.infor.pl/wj/portal/_wspolne/pliki_infornext/127000/tax_free1_127405.jpg)
Jeszcze bawicie się w druczki i nadruki :o
Przy naszej skali sprzedaży naprawdę jest to zasadne.
Nie mam zielonego pojęcia o czym piszesz... Jakie jest niby uzasadnienie korzystania z dodatkowych druczków zamiast białej karki ?
-
Eeee no bo żeby klient mógł skorzystać ze zwrotu VATu dla podróżnych to musi mieć wypełniony ten druczek co podesłałem (jego dane, towar-ilość-cena)? Wzorzec wydruku paragonu nadrukowuje te dane i towar-ilość-cena na tym druczku.
Dodam jeszcze do poprzedniego, że większość faktur jest wystawiana w partiach. Każda partia jest sortowana wg zawartości i umiejscowienia towaru w magazynie i tak np. jeśli kilku klientów kupiło tę samą rzecz
to ich faktury będą wystawiona jedna po drugiej dla łatwiejszego znoszenia towaru.
-
Nie trzeba nadrukowywać na gotowym druczku. Ten wymóg zniesiono kilka lat temu. Teraz można po prostu wydrukować cały formularz i nie musi być dokładnie taki sam jak przedtem.
Może w waszym przypadku opłaca się drukowanie na gotowcu, nie wiem ale na pewno nie ma takiej konieczności.
-
Kurcze... zamiast napisać nowego posta zedytowałem tego :/
Pytałem się tu o możliwość skorzystania z gotowego wzorca i chyba jako przykład podałem ten:
http://www.anq.pl/grafika/rozne/TaxFree.jpg (http://www.anq.pl/grafika/rozne/TaxFree.jpg)
-
Oczywiście. Ten wzorzec został przygotowany na podstawie odpowiedniego rozporządzenia, a nie wymyślony przy kawie.
-
Dzięki serdeczne! Koledzy i koleżanki, które mają 'przyjemność' rzeźbić te paragony na pewno będą wdzięczni.
Ten wymóg zniesiono kilka lat temu.
Tak z ciekawości - pamiętasz jak dawno temu? Możliwe, że nasz wzorzec powstał jeszcze przed zmianą przepisów i nikt u nas o tym nie usłyszał :)
Pytanie dodatkowe - jakieś górne ograniczenia do ilości pozycji na takim paragonie?
-
Nie pamiętam, ale takich rzeczy nie sprawdza się na forum tylko w rozporządzeniu. Jest dostępne w internecie, jak wszystkie. Minuta szukania powinna wystarczyć. Fraza "zwrot VAT dla podróżnych" albo "TaxFree" + Google i sukces murowany ;)
-
Nie pamiętam, ale takich rzeczy nie sprawdza się na forum tylko w rozporządzeniu. Jest dostępne w internecie, jak wszystkie. Minuta szukania powinna wystarczyć. Fraza "zwrot VAT dla podróżnych" albo "TaxFree" + Google i sukces murowany ;)
Właśnie coś znalazłem. Dzięki jeszcze raz :)
-
Dzięki serdeczne! Koledzy i koleżanki, które mają 'przyjemność' rzeźbić te paragony na pewno będą wdzięczni.
Gdybym ja dowiedział się, że od 5 lat nie muszę czegoś robić to miałbym mieszane uczucia ;)
Tak z ciekawości - pamiętasz jak dawno temu? Możliwe, że nasz wzorzec powstał jeszcze przed zmianą przepisów i nikt u nas o tym nie usłyszał :)
Od 1 kwietnia 2011 roku.
Pytanie dodatkowe - jakieś górne ograniczenia do ilości pozycji na takim paragonie?
Nie ma.
ps.
Na Podlasiu Tax Free jest podstawą handlu, więc muszę być na bieżąco :D
-
Któryś z forumowiczów ma taki wzorzec w sprzedaży? Skoro mi tu pomogli to wolałbym kupić od kogoś stąd niż płacić komuś przypadkowemu.
-
Np ten co podlinkowałeś ;)
-
A który z forumowiczów jest autorem jeśli to nie tajemnica? PW jak ktoś się wstydzi przyznać publicznie ;)
-
Zajrzałem na stronę autora tego wzorca co podlinkowałem - wzorzec jest 'bezcenny' :(
-
Panie i Panowie może doradzą jakich argumentów użyć w rozmowie z szefostwem i księgowością w sprawie tych nieszczęsnych analityk tak żeby mnie z miejsca nie pogonili za wygłaszanie herezji :)