Forum Użytkownikow Subiekt GT
InsERT GT => Subiekt GT => Wątek zaczęty przez: KarolinaGT w Wrzesień 27, 2018, 10:19:09
-
Witam wszystkich,
Od pewnego czasu mamy problem z bazą SQL, a dokładnie z jej pojemnością. W standardzie mamy 10GB, mój system w chwili obecnej zajmuje 9,700GB. Czy macie jakieś pomysły by powiększyć bazę, bez ponoszenia dużych kosztów? Jedna z ofert to ok 10tys za 15 stanowisk. Czy są się powiększyć bazę nie ponosząc tak dużych kosztów? Z góry dziękuję za radę.
-
Nie, nie da się powiększyć bazy korzystając z serwera SQL w wersji Express.
Być może można bazę "odchudzić", jeśli jej rozmiar wynika np z przechowywanych maili, zdjęć czy biblioteki dokumentów, bo podejrzewam że tego 9,7GB nie nabiliście czystymi dokumentami bez jakichkolwiek "wypełniaczy".
Tyle że to już wymaga analizy tego konkretnego przypadku.
Sugerowałbym nie odwlekać sprawy bo na tym poziomie nie znacie dnia ani godziny kiedy pojemność się skończy.
Baza nie rośnie w sposób płynny, tylko skokowo i jeśli macie ustawiony przyrost 10% to koniec historii może przyjść w każdej chwili.
Można to odwlec trochę, zmieniając to ustawienie, ale to tylko chwilowe odsunięcie problemu.
NB
Serwer SQL (edycja 2016 albo 2017) wg cennika Insertu kosztuje za 1 stanowisko 530, a edycja 2014 - 505 (netto).
-
Dane Szpiega też potrafią zajmować sporo przestrzeni.
-
Zgadza się, to też może zakitować bazę i to akurat użytkownik może usunąć samodzielnie.
-
Maile z Gestora i śmietnik w bibliotece dokumentów też można samemu posprzątać ;)
-
Nie chodzi mi o to że czegoś się ręcznie nie da, ale o to czy to ma sens.
Dane szpiega można usunąć bardzo prosto z poziomu interfejsu, ze zdjęciami czy biblioteką dokumentów jest już zupełnie inaczej.
Najczęściej problem nie polega na tym że ktoś ma kilka wielkich zdjęć czy dokumentów, których usunięcia ręczne potrwa chwilę, tylko ma baze zakitowaną setkami czy tysiącami dokumentów czy zdjęć.
Oczywiście jedne i drugie można z poziomu interfejsu poprawić, ale w praktyce poprawienie kilku tysięcy towarów z kilkoma zdjęciami jest bez pomocy Kopciuszka niewykonalne (rozsądnym nakładem czasu i pracy).
Programistycznie można to załatwić bardzo szybko, co najwyżej trzeba przygotować odpowiednie narzędzia.
-
Nie no jasne, dłubanie ręczne przy takich rzeczach jak milion zdjęć w towarach czy tona dokumentów w bibliotece byłoby katorgą. Chyba, że mają jakiegoś stażystę ;)