Zakładam, że konwertujesz na komputerze, na którym jest postawiony MS SQL, inaczej będzie dużo wolniej. Odpal menadżera zadań w czasie konwersji i sprawdź obciążenie CPU, pamięci i dysku i będziesz wiedział gdzie jest wąskie gardło. Najczęściej to dysk. Ponadto jak robisz to, a trudno inaczej przy wielu podmiotach, przez Biuro GT, to ma ono tą wadę, że z nieznanych mi powodów losowo (choć zwykle na tych samych podmiotach) zaczyna niesamowicie mulić (nawet przez kilka godzin na jednym podmiocie!) na "aktualizacji listy gridów", gdy tymczasem "normalna" aktualizacja takich problemów nie robi. Nie wiem czemu Biuro GT jest tak skopane. Częściowym rozwiązaniem jest konwertowanie tych podmiotów, na których Biuro GT się przymula w zwykły sposób (np. przez Program Serwisowy) a resztę przez Biuro GT. Co nie zmienia faktu, że z Biuro GT jest coś nie halo i gdy przymula na tej "aktualizacji listy gridów" to ani CPU, ani pamięć ani dysk wcale nie są obciążone i wymiana sprzętu nic nie da...