Forum Użytkownikow Subiekt GT
InsERT GT => Subiekt GT => Wątek zaczęty przez: BartoszGajda w Kwiecień 04, 2016, 15:49:40
-
Witam!
Drukarka Delio Prime sporadycznie wyrzuca następujące błędy :
2015 Utrata połączenia z urządzeniem. Nie powiodło się wykonanie polecenia.
2004 Brak połączenia z urządzeniem. Nie powiódł się odczyt polecenia z danymi.
Oczywiście paragon nie wychodzi.
Drukarka jest podłączona do sieci LAN za pośrednictwem konwertera LAN/RS232.
Macie jakieś pomysły na szukanie rozwiązania tego problemu?
Jest to dość skomplikowana sytuacja, bowiem paragony drukowane są z serwera zlokalizowanego w mieście A, natomiast drukarka fizycznie stoi w mieście B.
Generalnie to działa, dwa razy dziennie wyrzuci taki błąd.
Dlaczego taka kombinacja ? Komputery są na linuxach i łączą się do serwera poprzez pulpit zdalny.
Pozdrawiam.
-
Po co takie kombinacje - dlaczego komputery z linuxami do rozwiązań pracujących pod Windowsami ? Pierwszy pomysł to zastąpienie konwertera przez SUZ'a co oczywiście wiąże się ze zmianą komputera na inny z Windowsem... Może to też tylko/aż problem ze stabilnością połączenia sieciowego.
-
Dlaczego takie kombinacje? Odpowiedź jest prosta: Taniej.
Osobiście nie pochwalam tego typu rozwiązania, staram się wyprzeć tego linuxa.
Niestety zastałem taki obraz rzeczy, więc próbuje odpowiedzieć na to pytanie. Nurtowała mnie ta niestabilność łącza, pewnie to jest temu winne. Sprawa jest o tyle dziewna że połączenie Serwer Linuxa -> Tunel VPN -> Serwer Linuxa, gdzie oba działały w formie routerów, było wporządku. Natomiast po zmianie tychże serwerów na routery Drayteka, problem nagle powstał. Może ustalić coś na kształt priorytetu dla tej kasy w routerze? Niestety połączenie nie jest realizowane po TCP, tylko po UDP, niestety wymaga tego ten konwerter. Pewnie tam gdzieś się coś gubi.
-
No to masz kupę uciechy z tym wszystkim ;)
Mam tylko nadzieję że lubisz takie zabawy.
Bo sytuacja idealnie pasuje do określenia "podcieranie d... szkłem".
-
Na ten moment około 15% paragonów się nie drukuje, czyli trzeba je ponawiać, mam zrzuty z monitora danych tibbo, widać, że tam po prostu wpada w pętle, program wysyła 0x10, czyli "Data link escape" wg tabeli ascii, natomiast drukarka odopowiada "0x74" czyli litera "t". Mało mi to mówi, ale może ma ktoś jakiś ciekawy pomysł?
Z tym podcieraniem d*** szkłem to trafne określenie, spróbuje przeforsować pomysł zmiany na windowsa.
Połączenie VPN zrealizowane na tych dwóch serwerach linuxowych opierało się o wspólną podsieć, czyli pakiety wysyłane były protokołem TCP, a jak wiadomo wtedy chociaż sprawdzane jest czy pakiet doszedł, w momencie zmiany na routerki, konfiguracja VPN wymagała, aby były to dwie różne podsieci. Stąd ta klapa, Konwerter wykrywany jest jako spoza sieci i pakiety do niego lecą po UDP, czyli jak doleci to fajnie, nic nie sprawdza czy doleciało. Trudno, 15% to nie jest aż tak dużo, tylko klienci narzekają że tak długo na paragon trzeba czekać, a mi pracownicy marudzą, że to tak działa kulawo.. :)
Edit:
Upewniłem się co do tego TCP/UDP. W moje rozumowanie wkradł się błąd, ponieważ na monitorze Tibbo wychodzi że łączy się po TCP..
-
Może uda się to ustawić a może i nie ... tyle w teorii
Pakiet GT był projektowany pod windows, czy się to komuś podoba czy nie,
Odwieczna wojna pomiędzy Windows a Linux ...
W systemie windows mogą pomocy udzielić serwisanci, w linux już niekoniecznie ...
Mając na uwadze fakt tych 15 % utraconych paragonów, można tylko zasugerować rozwiązanie - Windows w wersji 7 i wyżej ... (oczywiście nie ujmując Linuxowi) ...
Jak wspomniał @candy - w innym przypadku to zabawa w zdadywanki i "zabawy" ...