U nas Firmes Link miał problemy z przenoszeniem zdjęć, po jakimś czasie autor programowania przestał odbierać od nas telefony. Odbierał je gdy dzownilismy z innego numeru telefonu

. W końcu program i pieniądze poszły do kosza. Teraz mamy s2s, też były problemy ale autor s2s na bieżąco słucha uwag i poprawia błędy (bezpłatnie), wygląda, że bardzo zależy mu na rozwoju programu. Dopisywał też nam dodatkowe opcje, których nie było standardowo (odpłatnie, ale cena OK, wywiązywał się z terminu).
Firmes ma sporo opcji, których nie ma nigdzie jest mocno rozbudowany i to jego jedyna zaleta. Ale miał problem z 10.000 produktów i zdjęc. Firmes działa na sferze więc jest 100% bezpieczny dla bazy danych. S2s nie, zapisuje bezpośrednio do bazy. Wiadomo jakies ryzyko teoretycznie jest, choć przy jego ilości sprzedanych licencji, wygląda, ze ten mechamizm ma opanowany.
W naszym przypadku Firmes mocno zwiększał zajętość bazy danych na dysku serwera, w kilka miesięcy tabela z bazą firmes urosła do kilkuset mb, i zajęła drugą pozycję po dok_pozycja (!).
W naszym przypadku testowaliśmy PrestaSHop. NIe wiem jak działanie powyższych programów w połączeniu z innymi sklepami.