Warto przemyśleć zakup 2 maszyn poleasingowych z windows7 prof (~400-500zł)
Zainstalowac na nich Subiekta, ustawić w BIOSie autostart po zaniku zasilania i/lub o odpowiedniej godzinie, skonfigurować usługi terminalowe, przekierować porty na routerze, zanieść to na strych i zapomniec.
Albo jak mamy licencje BOX na te 7 i w miarę współczesny komputer, te Windy postawić na maszynach wirtualnych (za gospodarza może robić darmowy Linux) - będzie bardziej "ekologicznie". W zasadzie na Linuksie można by zrobić wielodostęp z 1 Windą, ale użytkownicy by sobie przeszkadzali, więc to raczej bez sensu. Można też zamiast Microsoftowego RDP zastosować któreś z darmowych, otwartoźródłowych rozwiązań zdalnego pulpitu (TeamViewer też by się nadał, ale nie jest darmowy do komercyjnego użytku - za to jest bardzo prosty w użyciu i nie wymaga stałych IP ani konfigurowania rutera), bo to nie wyłącza zalogowanego użytkownika i można tak zalogować kilku użytkowników (choć pewnie licencja Win 7 tego zabrania... Ale przy 2, gdy 1 będzie adminem to chyba legalne), tyle że jak wyżej, będą sobie przeszkadzać w równoczesnym użytkowaniu. Z tym, że protokoły inne niż RDP wymagają lepszej przepustowości internetowej na Windzie.
Ale najmniej kombinowania to kupić gdzieś poleasingowy serwer z Win Server 2008 z najtańszą licencją SBS - tam są bodaj 2 licencje CAL (na pulpit zdalny) dla administratorów + 5 CAL dla zwykłych użytkowników w standardzie. Wtedy mamy zdalny pulpit dla 7 osób.