Zwykłe są dla mnie w tym przypadku kompletnie nieprzydatne, bo nie są modyfikowalne w trakcie realizacji. Proces wygląda mniej więcej tak: klient wybiera towar, bierze do testu, część zwraca, bierze co innego i tak może być kilka razy. Na końcu klepie, że jest OK, i wystawiamy fakturę zbiorczą. Generalnie kilkukrotne WZ+ZWZ jest tu idealnym rozwiązaniem i działa bardzo dobrze. Jedyny problem jest taki, że jak klient zamawia z góry, to do systemu powinno być wprowadzone zamówienie z rezerwacją. Potem klient przyjeżdża po towar i w tym momencie trzeba wystawić "gołe WZ" bez powiązania z zamówieniem - oczywiście pracownicy wolą kliknąć na skróty "Zrealizuj jako WZv", a problem się pojawia kilka dni później przy zwrocie...
Może pomyślę nad zablokowaniem WZv do zamówień, tylko muszę wymyślić czy da się jakoś na podstawie dostępnych danych stwierdzić, że "to wydanie potencjalnie może wrócić".