Może to brutalnie zabrzmi, ale ... pracuję 25 lat w handlu, pod sobą mam również spory magazyn, pracowników i sposobów kradzieży jest tyle ilu pracowników, tyle ilu jest klientów lub więcej.
Nie znaczy to, że tak akurat jest w tym wypadku, ale z tego co wyczytałem, to lekko mi to śmierdzi.
Nie ma takiej możliwości, aby towar non stop znikał!
Gdzieś jest luka w funkcjonowaniu tej hurtowni i tą lukę trzeba znaleźć.
Szukacie błędu w systemie....owszem, również takie błędy się zdarzają, ale bez jaj.
Co znika? Jaki towar? Drogi czy tani?
I zadam jeszcze jedno pytanie.
Jak płacisz swoim pracownikom i czy mają odpowiedzialność za towar?
Co się dzieje w momencie stwierdzenia braku w towarze?
Kamery są dobre, systemy też, ale najważniejszy jest czynnik ludzki.
Jeśli zatrudnieni mają w interesie ochronę towaru przed kradzieżą, to systemy im w tym pomogą, ale jeśli nie mają interesu, nie chcą, nie muszą, nic ich do tego nie motywuje, to żaden system nie pomoże.
Każdy system da się obejść.