Forum Użytkownikow Subiekt GT

InsERT GT => Subiekt GT => Wątek zaczęty przez: DariuszK w Luty 04, 2016, 16:03:55

Tytuł: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 04, 2016, 16:03:55
Witam

Z subiekta korzystamy z żoną od prawie 20 lat. Prowadzimy sporą hurtownię odzieży. Może nie jesteśmy "wyjadaczami", ale coś tam o nim wiemy :)
Od ostatniego roku mamy dość niecodzienny problem dotyczący "znikającego" towaru.
Oczywiście kradzieże zdarzają się zawsze i wszędzie, ale od roku czasu jest to wręcz "kosmiczna" sprawa.
Tak krótko napiszę, że wszystko mamy na głębokich kodach, wszystko jest oklejone etykietami zabezpieczającymi, klipsami. Jest monitoring (rok temu wykryliśmy tylko jedną kradzież za całe 50 zł)
Rok temu zmieniliśmy całkowicie system obsługi Klienta. Pracownice chodzą praktycznie z każdym Klientem. A zdarzają się takie cuda, że towar przyszedł 30 stycznia, 3 lutego brakowało 8 szt. i był to towar, który trzeba by wziąć z całym pudełkiem (dużym - co rzuciłoby się wszystkim w oczy)
Przeszliśmy również na kolektory przy przyjmowaniu towaru, żeby zminimalizować pomyłki przy dostawach. Inwentaryzacje robimy co 3 miesiące...
Dziewczyny pracują z nami po 15 lat, więc gdyby któraś była w coś zamieszana - temat wyszedłby wcześniej.

Oczywiście nie pisałem tego, żeby się wyżalić... choć może trochę :)

Chciałem zapytać, czy jest możliwość jakiegoś błędu w systemie? Czy ktoś spotkał się z podobna sytuacją w jakiejś firmie?
Już robiłem zestawienie powiązań dokumentów, różnice między WZ, a fakturą - żeby znaleźć coś co wskazywałoby na błędy Subiekta.  Jakie jeszcze można zrobić zapytanie do bazy, żeby choć w małym procencie dowiedzieć się co się dzieje?

Albo drugie pytanie... czy ktoś może spotkał się z możliwością "wyjęcia" towaru przez pracownika pomijając kasę - piszę tu (choć nie do końca w to wierzę) o "spółdzielni - czyli zmowie pracownika z Klientem.

Przyznam szczerze, że nie mam pojęcia co mogę jeszcze sprawdzić i w jaki sposób, żeby dojść do ładu składu

Z góry dziękuje za pomoc - każdy pomysł jest dobry.
Pozdrawiam
Darek


Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Aldo w Luty 04, 2016, 17:26:47
Czy pisząc o brakach towarów napisałeś o porównaniu Remanent z Subiekta, a inwentaryzacja rzeczywista?
Na podstawie czego stwierdzasz te braki? Jest w Subiekcie, nie ma na półce?
W jaki sposóbb przyjmowane są dostawy?
Jak są ustawione parametry uprawnień pracowników do poszczególnych funkcji programu?
Jak wygląda organizacja sali sprzedaży? Czy jak w typowych marketach duża sala, a kasy przy wyjściu?
Czy rozważałeś zainstalowanie kilku kamer w strategicznych miejscach?
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 04, 2016, 17:56:25
Braki wychwytujemy w dwojaki sposób.
Pierwszy - sklep internetowy - jest ściśle powiązany ze stanem magazynowym (synchronizacja automatyczna) i w momencie kiedy ktoś zamówi towar - idziemy na półkę i jeśli go nie znajdujemy - znaczy, że go nie ma.

Drugi - przy inwentaryzacji okazuje się, że jest w subiekcie - nie ma na półce.
Jeśli chodzi o uprawnienia, to wszystkie dziewczyny mają możliwość wystawiania dokumentu, ale nie mogą niczego zmieniać, poprawiać, usuwać.

Halę teoretycznie można przyrównać do marketu, bo kasy są przy wyjściu, ale...
w hurtowni nie obsługujemy detalu. Tylko i wyłącznie hurt. Więc Klienci, którzy do nas przychodzą to są klienci z prawie 20 letnim stażem zakupowym.

A ostatnie braki po dostawie są takie, że głowa boli... przyszło na stan 30 - brakuje 20 szt.
Trzeba by podjechać autem, żeby to zapakować.

Dostawy - do tej pory przyjmowane były ręcznie przez 2 dziewczyny. One sprawdzały towar (jedna czytała opakowanie, druga odhaczała na FV) - po sprawdzeniu i akceptacji osoba odpowiedzialna za wprowadzenie towaru wprowadzała dokument do subiekta. Kwoty w teorii się zgadzały.

Teraz odwróciliśmy sytuację w momencie dołączenia kolektorów. Jeśli sa nowości - najpierw wprowadzamy kartoteki, kalkulujemy ceny, potem dokument usuwamy. Kartoteki zostają.
Dziewczyny skanują towar kolektorami i wczytują do subiekta - mogą zaakceptować dopiero wtedy, jak zgadza się z FV od dostawcy.

Teraz na pewno jest szybciej i wygodniej.

edit...
Dodam jeszcze, że dokumenty wszystkie się zgadzają PZ, WZ, FV
Sprawdza to na bieżąco 2 księgowych.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Aldo w Luty 04, 2016, 18:27:02
Niby wszystko jest ok. Niby, bo jednak brak powstał.
Tak w pierwszej chwili wygląda to na pomyłkę w przyjęciu, towar przyjechał z samochodu zeszła jedna paczka, dwie odjechały z zpowrotem. Wprowadzajacy wprowadzili wg faktury trzy. Dwóch brak. Nieuwaga przyjmujących, dostawca chłopak z czarnymi oczyma a przyjmujące dwie miłe blodyneczki, zapatrzyły się w oczy i przegapiły brak dwóch paczek.
Nie wiem co to jest i jak jest pakowane, stąd pewne uproszcenia.

Inna wersja - kasowa. kupujący jw, kasjerka zapatrzyła się w te oczy i wybiła 1 paczkę zamiast 3. Niekoniecznie specjalnie przy takich oczach.

To są wersje delikatne, nie ma specjalnego działania, tylko chwila nieuwagi.

Wersje mniej delikatne zakładają celowe działanie.
Są też wersje jednosobowe, gdzie trzeba by już założyć celowe działanie. Dużo trudniejsze do wychwycenia.
Dodam, że nam przypadek, gdzie pracownik wpadł tylko dlatego, że nie wiedział o dołożonej jednej kamerze.

Sprawdził bym od nowa wszystkie uprawnienia, bo Insert ma głupi zwyczaj dokładania funkcji, czasm bardzo wrażliwych, ustawionych na aktywne, np. możliwoć poprawiania zafiskalizowanych dokumentów. Jak się pojawiło w jednej z wersji zanim wyłapał to serwisant, to lepszy był pracownik i wykorzystał to. A tych uprawnień jest teraz gąszcz i łatwo coś przeoczyć.

Pesonel jest "stary" stażem i raczej zaufany, więc bardziej prawdopodobna jest wersja z oczyma.  Ale życie niesie rózne niespodzianki.
A z bazy danych trudno jest coś wyczytać, bo to minimalne ślady, albo i wcale ich nie ma. Baza nie raportuje zmian i poprawek.
Trudna sytuacja.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: candy w Luty 04, 2016, 18:39:21
Możliwości jest wiele, jak napisał Aldo.
Od nieuwagi, zapatrzenie aż po zwykłą kradzież, tylko dość sprytnie robioną (patrz uwaga Aldo o drugiej kamerze).
W jednym ze sklepów Ikei w Polsce kasjerka przez nieuwagę nie skasowała wychodzącemu klientowi szafy.
A zupełnym przypadkiem było to że to akurat jej ojciec z tą szafą wyjechał  ;)
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 04, 2016, 18:46:28
hmmm czyli jestem w czarnej d...e?

z tą chwilą nieuwagi to może i można się zgodzić. Ale czemu te straty takie duże pojawiły się od roku...bo tak jak mówię... trzeba z dużą paką podjechać pod sklep.

Już nawet podejrzewając kasjerki czy osoby zamykające napisałem pismo do Solidu i przesłanie mi raportów otwierania po godzinach.
Ale niestety nic to nie dało... wszystko było jak należy.

Ale z drugiej strony... Cały czas myślę czy gdzieś nie ma błędu, czy wszystkie dokumenty mają skutek magazynowy. Może towar został sprzedany a nie zdjęty z magazynu?
Jak do tego dojść?
Może są gdzieś błędy przy korektach/zwrotach?

Ta kradzież to ostateczność - którą mocno biorę pod uwagę.
Liczę na to, że ktoś z Was słyszał o "jakimś sposobie" na wyniesienie towaru
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Aldo w Luty 04, 2016, 18:54:45
Otwieranie sklepu ponownie po godzinach zamkniecia jest akurat jednym z głupszych pomysłów.
To się dzieje "na oczach", tyma barzdziej, że liczenie jest chyba pojednycze, tzn towar przyjmuje/sprzedaje jedna osoba. szczególnie sprzedaje, bo jak napisałeś przyjmują dwie.
Kiedyś w markiecie stając w kolejce do kasy obserwowałem jak kasjerka obsługuje duży zakup. Ku memu zdziwieniu pikała czytnikiem co drugi towar, oczywiście przez nieuwagę lub złe czytanie czytnika. Kupującą byłą jej sąsiadka, ale to pewnie zupełny przypadek. Tak jak w Ikei.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 04, 2016, 19:24:37
to akurat mnie nie dziwi :)

ale myślę jeszcze o czymś takim...
zdarza się kilka razy w miesiącu, że kasjerka zgłasza nam, że wbijała L, skaner wbił jej XL.

Dzisiaj była taka sytuacja, że przyjmowaliśmy wczoraj towar od producenta kolektorem. Dziś kasjerka skanowała na kasie i zamiast właśnie L wskoczył jej rozmiar XL mimo, ze w ręku miała L.

teraz pytanie... czy jest możliwe, żeby przy bazie 80 tys parametrów wynikały takie błędy? Czy może np kod jest niewyraźny i skaner zczyta nie wiem... 5 pierwszych cyfr i dobije towar, który ma pierwsze cyfry takie same?

No bo jak to wytłumaczyć?
przyjmował kolektor - sprzedaje skaner - wynika błąd
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Aldo w Luty 04, 2016, 19:50:34
Teretycznie przyczyna moze być bardzo prosta - za szybkie czytanie. Spowolnij i kolektor i czytniki. To jest częsty przypadek. Generalnie jak gdzieś to robiłem, to z definicji przestawiałem czytniki na 100 ms.
A druga okoliczość, to taka, że w tym przypadku (X na XL) miałbyś jednego towaru za mało, ale drugiego za dużo. Może tak jest i co najwyżej wyjdą różnice w cenie rozmiarówki, a to już nie powinny być wielkie kwoty. A moze wyjść i nawet odwrotnie, ze w cenie XL sprzedawałeś X, który jest tańszy.
Zrób rzetelną inwentaryzację i samo wyjdzie. Po to się robi obowiazkowo na zakończenie roku, bo takie pomyłki, szczególnie bez czytników, to prawie codzienność.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 04, 2016, 20:20:14
a gdzie mam sprawdzić szybkość czytników?
poradzę sobie z tym sam?
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Aldo w Luty 04, 2016, 20:37:33
a gdzie mam sprawdzić szybkość czytników?
poradzę sobie z tym sam?
Do każdego czytnika jest dodawana mała książeczka z kodami kreskowymi. Wystarczy poszukać trzech kodów. Pierwszy aktywujący serwisowy tryb czytania, a drugi ustawienie czasu opóźnienia, a trzeci kończący tryb serwizowy. Aktywujemy pierwszym kodem po czym wczytujemy drugi z wybranym czasem i trzecim kończymy. I to cała filozofia. Tylko musi to być instrukcja dokładnie od tego czytnika, bo co producent, to trochę inne rozwiązania. Może być tak, ze wystarczą dwa kody, bo poczatkowy i końcowy jest ten sam. Po prostu trzeba popatrzeć w instrukcję.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 05, 2016, 09:36:38
Dziękuję za info :)
Czytnik mam Honeywell - kody znalazłem, ale ... chyba ich nie ogarniam :) W książeczce jest ich 40 :)
Z serwisowych opisów jest tylko "User Configurable Prefix/Sufix"
Nigdzie nie widzę opcji w ms

chyba raczej sam tego nie będę robił - bo mogę jeszcze bardziej namieszać.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Aldo w Luty 05, 2016, 15:30:11
Nie można znać się na wszystkim. Niestty człowiek ma swoje ograniczenia. Stąd się bierze specjalizacja. Warto czasami "kilka groszy" zapłacić specjaliście, niż samemu się z tym borykać, Nie zawsze z pożądanymi efektami. Jesta taka bardzo ważna umiejętność, w zasadzie dostępna dla każdego, ale bardzo rzadko stosowana - umiejętność szanowania własnego czasu.
Nie zawsze, a raczej bardzo często zrobienie czegoś samemu (o ile się w ogóle uda) w aspekcie poświęconego czasu jest nieopłacalne.
Na zasadzie znam samochód to zrobię to sam i będzie taniej, bo mechanik za takie coś wziąłby 50 zł. Tylko powięcę na tą naprawę 3 godz. w czasie których mógłbym zarobić nawet 200 zł. Ale przecież zaoszczędziłem te 50 zł, tylko że nie zarobiłem 200.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Marucha w Luty 05, 2016, 15:59:38
Darek, napisz skąd jesteś to ci ludzie z forum polecą prawdziwego speca od insert z twojej okolicy, wjedzie do ciebie na 2-3 dni i będziesz wiedział czy "okradają" Cię w subiekcie czy przyczyna jest  gdzie indziej (czytaj ludzie).

Na forum wypowiadają się zawodowcy Tacy jak Aldo, Kozłowski, Bird i wielu innych , sam korzystam z ich pomocy , bo są warci swojej ceny.

A jeżeli chodzi o pracowników to oczywiście pytanie nie powinno brzmieć czy Cię nie okradają tylko na ile :) ( na ile pozwolisz zapewne)
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 09, 2016, 09:24:50
przepraszam za brak odzewu, ale grypa mnie położyła :(

Oczywiście nie mogę się znać na wszystkim... Ale problem jest taki, że... muszę.
Mamy umowę serwisową z firmą polecaną przez samego Inserta. Ale jak to w małżeństwie... na początku jest zawsze pięknie... niestety rutyna zabija...
Dziś mam problem nawet z opisaniem szafy bo kilka lat temu ją robili - dziś się wypierają pod pretekstem, że robił to ktoś inny "na lewo"
Krew mnie zalewa jak słyszę takie rzeczy - ale co mogę zrobić? Faktem jest, że na FV od nich nie ma "składania szafy", ale znam moją żonę i wiem, że nic na lewo nie było robione.

zapisałem się teraz na szkolenie serwisowe subiekta + kasy fiskalne. Mam nadzieję, że coś mi da... Informatycznie jestem nawet oblatany (bo prywatnie wdrażam sklepy internetowe) - więc jeśli dowiem się więcej o samym subiekcie, mam nadzieję, że będę mógł sam coś zrobić.

Natomiast nie biorę się nawet za rzeczy, o których nie mam pojęcia - w tym wypadku skanery kodów.
Może kiedyś pójdę na jakieś szkolenie.

Widzę, że wypowiadają się zawodowcy - bo przeczytałem forum od deski do deski i dlatego też napisałem, co mnie dręczy.
Jestem ze Śląska (Katowice) - ale nie polecajcie mi firmy ze Świętochłowic...

Pozdrawiam
Darek
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 10, 2016, 09:26:15
Dzisiaj doszedłem do tego jak się ustawia prędkość skanerów.

100ms - to jest wg mnie wieczność :) - Przy 4 pełnych koszykach i kilku Klientach przy kasie to jest u nas niedopuszczalne.

Faktem jest, że mieliśmy ustawienie fabryczne na 1ms. W tej chwili ustawiłem na 25ms.
Jest szansa, że jeśli były jakieś pomyłki przy kasie - teraz będzie ich dużo mniej

Ale bardzo dziękuję za sugestię w sprawie czytników
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Aldo w Luty 13, 2016, 12:06:23
A zakładasz teoretycznie czy sprawdzałeś i potrafisz wyczuć róznicę między 100 ms a 25 ms? Wiesz jaka jest prędkość czytania znaków z klawiatury? A czytnik nie moze być czytany szybciej, bo działa jako emulator klawiatury.
Tak dla pewnego rozjaśnienia - kiedyś były popularne zawody w szybkości pisania na maszynach do pisania, mechanicznych. Nie robi się tego na komputerach, wiesz dlaczego?
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Chris w Luty 13, 2016, 12:42:02
Ja bym zrobił jeszcze 2 rzeczy i to od razu, bo praktycznie bez nakładów finansowych. Skoro są kolektory, to należy częściej robić inwentaryzację dla losowo wybranych towarów. Np. jak okaże się, że brakuje bluzki w rozmiarze L, to robimy inwentaryzację wszystkich rozmiarów tej bluzki. Może faktycznie są pomyłki na czytniku (w co osobiście wątpię) i wtedy to wychwycimy. Drugi sposób to włączenie szpiega w Subiekcie. Tak jak pisał @Aldo jest możliwe, że jednak są jakieś luki w zabezpieczeniach (np. ktoś zna hasło szefa) i poprawia dokumenty. Szpieg zrobi listę dokumentów, które były poprawiane, jak będą zapisy to można je przeanalizować i dojść do jakiś wniosków. Jak nie będzie zapisów to też da nam jakieś wnioski.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 13, 2016, 13:49:14
A zakładasz teoretycznie czy sprawdzałeś i potrafisz wyczuć róznicę między 100 ms a 25 ms? Wiesz jaka jest prędkość czytania znaków z klawiatury? A czytnik nie moze być czytany szybciej, bo działa jako emulator klawiatury.
Tak dla pewnego rozjaśnienia - kiedyś były popularne zawody w szybkości pisania na maszynach do pisania, mechanicznych. Nie robi się tego na komputerach, wiesz dlaczego?

sprawdzałem.

przy ustawieniu na 100ms po zaczytaniu kodu mija około 2-3s zanim towar wskoczy na dokument. To jest i krótko i długo. Przy 25ms jest to około 1s.
W sklepie nie ma problemu, bo rzadko się zdarza, że klient ma więcej niż 3 rzeczy. Natomiast w hurtowni, gdzie Klienci mają bardzo dużo towaru przy kasie to jest wieczność.
Poza tym jeszcze trzeba wziąć pod uwagę to, że komputery pracują w sieci. Więc zawsze jakieś minimalne zawirowania w przesyle są. Bo dane są na serwerze.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 13, 2016, 13:59:38
Ja bym zrobił jeszcze 2 rzeczy i to od razu, bo praktycznie bez nakładów finansowych. Skoro są kolektory, to należy częściej robić inwentaryzację dla losowo wybranych towarów. Np. jak okaże się, że brakuje bluzki w rozmiarze L, to robimy inwentaryzację wszystkich rozmiarów tej bluzki. Może faktycznie są pomyłki na czytniku (w co osobiście wątpię) i wtedy to wychwycimy. Drugi sposób to włączenie szpiega w Subiekcie. Tak jak pisał @Aldo jest możliwe, że jednak są jakieś luki w zabezpieczeniach (np. ktoś zna hasło szefa) i poprawia dokumenty. Szpieg zrobi listę dokumentów, które były poprawiane, jak będą zapisy to można je przeanalizować i dojść do jakiś wniosków. Jak nie będzie zapisów to też da nam jakieś wnioski.

hmmm

a co to za szpieg? i gdzie się go aktywuje? Możesz to rozjaśnić?
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Marucha w Luty 13, 2016, 16:48:39
F1 szpieg
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 13, 2016, 19:52:51
nie mam nic o tym.
Otworzyłem pomoc, wpisałem w index "szpieg" i wyskoczył mi komunikat, że nie znaleziono tematów.
a to było w jakimś dodatku?
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: dkozlowski w Luty 13, 2016, 20:05:25
a to było w jakimś dodatku?

Tak, w 1.41...
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Miro w Luty 13, 2016, 20:41:21
Może to brutalnie zabrzmi, ale ... pracuję 25 lat w handlu, pod sobą mam również spory magazyn, pracowników i sposobów kradzieży jest tyle ilu pracowników, tyle ilu jest klientów lub więcej.
Nie znaczy to, że tak akurat jest w tym wypadku, ale z tego co wyczytałem, to lekko mi to śmierdzi.
Nie ma takiej możliwości, aby towar non stop znikał!
Gdzieś jest luka w funkcjonowaniu tej hurtowni i tą lukę trzeba znaleźć.
Szukacie błędu w systemie....owszem, również takie błędy się zdarzają, ale bez jaj.
Co znika? Jaki towar? Drogi czy tani?

I zadam jeszcze jedno pytanie.
Jak płacisz swoim pracownikom i czy mają odpowiedzialność za towar?
Co się dzieje w momencie stwierdzenia braku w towarze?

Kamery są dobre, systemy też, ale najważniejszy jest czynnik ludzki.
Jeśli zatrudnieni mają w interesie ochronę towaru przed kradzieżą, to systemy im w tym pomogą, ale jeśli nie mają interesu, nie chcą, nie muszą, nic ich do tego nie motywuje, to żaden system nie pomoże.
Każdy system da się obejść.




Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 14, 2016, 09:01:02
No ale właśnie o tym pisałem...
Nie obwiniam do końca systemu, ale muszę również i ten sprawdzić. Muszę znaleźć albo powielane przez nas błędy przez lata, albo złapać kogoś za rękę...

Stąd problem opisałem na forum, bo może ktoś miał podobny problem.
Płacę rozsądnie - pracownicy pracują po "naście" lat.

Faktem jest, że jadą na autopilocie... Odpowiedzialności nie mają, bo dopiero niedawno zrobiliśmy pełny monitoring. Jak straty zaczęły być olbrzymie.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Miro w Luty 14, 2016, 14:24:37
Sam najlepiej znasz swoją hurtownie i sam musisz znaleźć punkty krytyczne, gdzie towar może znikać.
Koledzy mogą pomóc Ci z systemem, ale już samą pracę hurtowni trzeba zobaczyć na żywo.
Towar może znikać w miejscu dostawy, więc wymagana jest wyrywkowa kontrola i musisz ją zrobić sam.
Tak samo po zapłacie trzeba dokonać kontroli i albo zatrudnisz osobę która porówna zawartość "koszyka" z FV czy paragonem, albo zrobisz to sam.

Przy Subiekcie w każdej chwili można zrobić "ciche sprawdzenie półki", najbardziej ginących towarów.
Nikt nic nie wie, nic nikomu nie mówisz.
Sprawdzasz stan rano w Subiekcie i porównujesz z ilością na "półce" i po paru godzinach ponownie robisz kontrolę.
Dobrze by było, towar był monitorowany.

Monitorujesz towar, a czy monitorujesz kasy?
Jeszcze jedno pytanie.
Czy często masz zwroty towaru i czy te zwroty są na ginących towarach?






Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 14, 2016, 14:46:01
tak.. zwroty są często i czasem sporo.
Przedstawiciele wywożą towar do klientów (cały towar jest spisany na WZ) i potem to czego Klient nie chce wraca do nas i na podstawie tego jest potem wystawiana FV dla Klienta.

Jeśli była już wystawiona FV na podstawie zwrotu robiona jest korekta.

Jesteśmy teraz na etapie sprawdzania dokładnego korekt. Może tu gdzieś jest coś nie halo.

co zrobiliśmy do tej pory...
- znaleźliśmy 10 produktów ze zdublowanymi kodami kreskowymi. To są stare jakieś kartoteki. Ale nie są to towary których brakuje.
- wprowadziliśmy kolektory, aby ograniczyć ilość błędów przy przyjmowaniu towaru. FV wprowadzana jest programem zewnętrznym przez jedną osobą. Liczony i przyjmowany jest przez inną. Po wczytaniu dokumentu z kolektora - wszystko się musi zgadzać. Innej możliwości nie ma.
- zrobiliśmy pełny monitoring.
- przenieśliśmy dostawy towaru w inne miejsce, tak, aby nie było możliwości "przypadkowego" wyniesienia towaru.
- inwentaryzacje robimy również kolektorami.
- od pół roku każda pracownica z hali obsługuje Klientów. Minimalizujemy możliwość zostania Klienta samego między regałami.
 Od teraz jak jest monitoring - dodatkowo jeśli jest więcej ludzi i nie każda pracownica może obsługiwać wszystkich - ja albo ktoś inny obserwujemy kamery.

W czerwcu chcemy zrobić pełną inwentaryzację z natury i "wyzerować" wszystko. Przenieść do nowej bazy danych wszystko co zostanie spisane z natury. Łącznie z poprawieniem kartotek jeśli będzie taka konieczność.
Bo dzisiaj nie da się usunąć kartoteki, jesli był na niej jakiś ruch.

nie wiem co jeszcze mogę zrobić?

EDIT:
zrobiliśmy jeszcze sumowanie szt. na wystawionym dokumencie i przed wydrukiem dokumentu kasjerka dodatkowo liczy przed pakowaniem czy faktycznie tyle szt. jest w reklamówce co na dokumencie.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Miro w Luty 14, 2016, 15:10:01
Czemu FV przyjmowana jest programem zewnętrznym?
Bałagan może się robić przy korektach, zwłaszcza jak jest ich dużo.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 14, 2016, 15:18:28
Czemu FV przyjmowana jest programem zewnętrznym?
Bałagan może się robić przy korektach, zwłaszcza jak jest ich dużo.


bo jest szybciej. Plik wgrywamy z .xls
przy korektach jest bałagan - dlatego będą robione również kolektorami.
Czekamy na info od programisty z Elzabsoft jak wprowadzi update do programu. Ponoć ma być pod koniec lutego
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: dkozlowski w Luty 14, 2016, 15:53:34
tak.. zwroty są często i czasem sporo.
Przedstawiciele wywożą towar do klientów (cały towar jest spisany na WZ) i potem to czego Klient nie chce wraca do nas i na podstawie tego jest potem wystawiana FV dla Klienta.

Jeśli była już wystawiona FV na podstawie zwrotu robiona jest korekta.

Co w przypadku kiedy zwrot jest robiony do dokumentu WZ ?
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 14, 2016, 17:37:31
do tej pory na WZ był "zerowany" przez księgową
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Miro w Luty 14, 2016, 17:40:37
Co znaczy zerowany?
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 14, 2016, 17:42:20
edytowana była WZ i w pozycji towaru, który był zwracany zamiast ilości szt. np 2 było wpisywane 0
Oczywiście po tym WZ była zapisywana
Tytuł: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: candy w Luty 14, 2016, 18:05:08
Czyli mieliście co innego na papierze, a co innego w GT. Słabo w kontekście znikającego towaru...
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 14, 2016, 18:10:22
nie rozumiem.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: dkozlowski w Luty 14, 2016, 18:17:47
To może na przykładzie... Miesiąc temu handlowiec zawiózł towar dla klienta, zostało zafakturowane 10 szt., ile towaru zostało wydane dla handlowca/ile zostało zwrócone ?
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 14, 2016, 18:18:44
widzę, że chyba ja źle coś napisałem...

towar wypisywany jest ZAWSZE na WZ. Faktura wypisywana jest później...
Jeśli w międzyczasie handlowiec przywiózł towar ze zwrotów, a nie była do tego wystawiona FV to edytowana była WZ - ilości były minusowane. I na podstawie tego wystawiana była FV.

A jeśli handlowiec przywiózł towar, na który była już wystawiona FV - wtedy robiona jest korekta.

-------
wcześniej padło pytanie, co jeśli jest wystawiona sama WZ i handlowiec wróci z towarem - stąd taka moja odpowiedź
Tytuł: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: candy w Luty 14, 2016, 18:28:34
Czyli dziś nikt nie wie ile towaru pojechało, a ile wróciło.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 14, 2016, 18:34:36
jak nie wie?
Klient zawsze podpisuje WZ, a przedstawiciel ją rozlicza.
A na WZ jest wyszczególniony towar (jaki i ile szt.)

to jak może nie wiedzieć?
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Miro w Luty 14, 2016, 18:42:18
Jak robisz remanent?
Po rozliczeniu wszystkich WZ, czy w trakcie?
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 14, 2016, 18:45:06
w trakcie...ale nie ma to nic do rzeczy

ale brakuje towaru, na którym nie było ŻADNEJ sprzedaży.
Tak jak pisałem wcześniej... przyszedł towar 30 stycznia, a 2 czy tam 3 lutego już brakowało...

Albo są braki, gdzie była pojedyncza sprzedaż. Jest "informator" - to z niego korzystamy...
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Miro w Luty 14, 2016, 18:54:12
ale brakuje towaru, na którym nie było ŻADNEJ sprzedaży.
Tak jak pisałem wcześniej... przyszedł towar 30 stycznia, a 2 czy tam 3 lutego już brakowało...
Jak nie było ruchu, to nie jest "winny" Subiekt. 8)

Poza tym nie robiłbym remanentu w trakcie nie rozliczonych WZ.
Bałagan nic więcej.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 14, 2016, 18:56:37
ale ja nie doszukiwałem się winy w subiekcie...
choć z drugiej strony może liczyłem po cichu, że gdzieś coś jest nie halo...

wiem, że nie powinno się "zerować" pozycji na WZ... ale na chwilę obecną na nic innego nie wpadłem... - może faktycznie w tym miejscu coś jest na rzeczy.

"znika" towar na którym nie było ruchu i znika towar, który jest w ciągłej sprzedaży. Brakuje pojedynczych szt. wyprzedażowych produktów, gdzie została np ostatnia szt.

na bank ktoś wynosi... ale tak jak tego jestem pewny, tak samo tego, że możemy gdzieś powielać jakiś błąd.


p.s.
nie mam pojęcia... dlaczego jak zaczynam pisać na forum... i na macbooku wcisnę "ś" to mnie wywala...z pisania...
inne polskie znaki wchodzą...
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Miro w Luty 14, 2016, 19:29:22
Ja to widzę tak.
Sprzedaż na miejscu idzie swoją drogą, tak samo internet.
Natomiast przedstawicielowi tworze magazyn i cały towar który pobierze z magazynu głównego przesuwam na jego magazyn.
Przedstawiciel może sobie, lub ktoś mu wystawi "zamówienie od klienta" które nie ściąga towaru z jego stanu magazynowego, ale ułatwia pracę w terenie, bo wie co ma wydać.

Przedstawiciel wraca i na podstawie "zamówienia od klienta" wystawia FV z swojego magazynu i albo zwraca resztę towaru na magazyn, albo ma go pod swoją opieką.
Jeżeli zwraca, robię przesunięcie na magazyn główny.

W każdej chwili wiem co i ile powinno być na magazynie głównym i co mają u siebie mieć przedstawiciele.
To jego problem czy ma, do czasu rozliczenia jego magazynu.

Robiąc remanent, nie można go robić w trakcie pracy firmy, ale dopiero wówczas kiedy zakończono pracę kas, i zakończono wysyłkę internetową.
Mam wtedy do policzenia magazyn + ewentualnie to co jest w nie wysłanych paczkach(bo tak może być).

Masz jeszcze do policzenia/sprawdzenia przedstawicieli.
Jeśli ich nie ma, bo są w trasie, to ich stan magazynu cię nie interesuje(tego towaru faktycznie nie ma na stanie)
Jeśli są po trasie to czekają z rozliczeniem do czasu zakończenia remanentu magazynu głównego.









Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 14, 2016, 20:25:10
to co piszesz jest dobrym rozwiązaniem...


Ale jeśli wystawiam towar na WZ... WZ jest w grupie danego przedstawiciela to jest to złe?
Przecież też jestem w stanie go rozliczyć. I policzyć towar, który zabrał.

Przyznam szczerze, że teraz się lekko pogubiłem...

jeśli faktycznie jest złe... please o łopatologiczne wyjaśnienie...
muszę umieć to wytłumaczyć żonie :) - a uwierzcie... że to nie będzie łatwe... więc muszę sam to dokładnie zrozumieć...

Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Miro w Luty 14, 2016, 20:40:27
Powtórzę jeszcze raz, to co wiem z doświadczenia.
Nie robi się remanentu w trakcie pracy firmy.

WZ są takim dokumentem "w trakcie", rozliczone, nierozliczone, cholera wie gdzie ująć dany stan----bałagan.
Ty liczysz, wraca przedstawiciel, lecą FV, korekty, zwroty .....jak to ogarnąć?



Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 15, 2016, 11:38:35
Przespałem się z tym tematem :)

To co piszesz faktycznie jest fajnym rozwiązaniem, ale w przypadku jeśli towar wypisywany jest na przedstawiciela. Wtedy towar można przesuwać MM do dowolnego magazynu.

My WZ wypisujemy bezpośrednio na Klienta, bo potem z danej WZ wystawiamy FV. Przedstawiciel jest tylko pośrednikiem między nami, a Klientem. On zawozi towar, pobiera wpłaty wraca i się rozlicza.
Każdą WZ podpisuje Klient i on wykreśla towar którego nie chce. Tym samym przedstawiciel rozliczając się z danej WZ musi oddać ten towar.

Tak jak pisałem wcześniej - wcześniej edytowaliśmy WZ i daną ilość szt. zamienialiśmy na 0 - i tu faktycznie był "burdel" bo nie wiedzieliśmy o towarze nic... nie tworzyła się historia.
Teraz do danej WZ robimy ZWZ (zwrot do WZ) - dodało to trochę pracy księgowej... ale od tego jest.  Ale dzięki temu zaczynamy to wszystko porządkować i widzieć ruch towaru.

Reasumując... cieszę się, że poruszyłem ten temat - bo dzięki temu, że wytykacie mi "błędy" - jestem w stanie zrozumieć to czego nie robimy poprawnie i sukcesywnie to zmieniać.
Pokazało mi to również, że nie mogę opierać się w 100% na firmie z którą współpracujemy.


Chyba, że ja mam inne wyobrażenie współpracy. Do tej pory wydawało mi się, że taka firma powinna nam pokazać, gdzie robimy błędy i nauczyć nas jak robi się to poprawnie. Oni twierdzą, że tak nie jest.
No ale to już inna bajka. Od marca będę rozglądał się za nową firmą.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Miro w Luty 15, 2016, 16:10:05
Po co robisz znowu bałagan w dokumentach?
Przecież jak wystawisz "zamówienie od klienta" na konkretnego odbiorcę,  to po powrocie przedstawiciel się rozlicza, poprawisz zamówienie (usuwasz czego ma nie być) i wystawisz FV.
Zamówienie podpisuje klient i masz to samo co WZ, ale nie mieszasz w stanach magazynu, i unikasz kolejnego dokumentu ZWZ.
Przy WZ nie wiesz dalej gdzie jest towar, czy już u klienta, czy jeszcze na samochodzie?
A przy opcji z magazynem, o towar martwi się przedstawiciel i de facto póki nie wystawi FV ma go pod swoją opieką.

Upraszczaj pracę, a nie dokładaj dokumentów.
Każdy dokument to kolejny możliwy błąd do szukania.




Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 15, 2016, 20:27:24
temat rzeka :) pewnych rzeczy nie przeskoczę... przekazałem wszystko żonie... Niech decyduje szefowa...

poza tym... nie wiem teraz dokładnie czy zamówienie do Klienta zdejmuje ze stanów magazynowych... a jednocześnie mamy sprzedaż internetową powiązaną z subiektem (pełna synchronizacja).
A nie może być sytuacji, że Klient zamawia przez internet... a towaru nie ma...

Ale tak jak mówię... nie jestem do końca pewny jeśli chodzi o zamówienie... coś mi się kołacze, że tam jest chyba opcja "blokuj stany magazynowe"

Teraz jestem o tyle spokojniejszy... że wiem co bardziej usprawniać... I na bank na tym się skupię... A resztę?... Resztę będę bacznie obserwował i się uczył dalej od lepszych.

przeczytałem wiele wątków... i to również dało mi obraz co możemy jeszcze poprawić, zmienić...

Tytuł: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: candy w Luty 15, 2016, 20:30:10
Nie,  zamówienie nie zmienia stanów.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Miro w Luty 15, 2016, 22:14:53
Samo przesunięcie na inny magazyn ujmie towar ze stanów magazynu głównego.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Chris w Luty 16, 2016, 00:55:45
Nie,  zamówienie nie zmienia stanów.
Może rezerwować towar (zmniejsza ilość dostępną), dobra integracja ze sklepem pozwala ustawić, czy wysyłać ilości pomniejszone o rezerwację.
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: micha w Luty 22, 2016, 21:12:12
Pomysł: może by tak się przyjrzeć jednostkom miary? może kupujesz w innej i sprzedajesz w innej i stąd różnice?
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Luty 22, 2016, 21:28:19
to było pierwsze na co zwrócilismy uwagę :)
i faktycznie wyłapałem kilka przypadków...

ale dziękuję za czujnosc :)
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Marzec 31, 2016, 13:15:40
Jako, że w sumie temat nie został wyczerpany - chciałem jeszcze w nim napisać "zakończenie"

Otóż wczoraj znaleźliśmy problem i jednocześnie rozwiązanie zagadki.
Okazało się, że pracownica, która pracuje u żony od początku założenia firmy (20 lat!) - wynosi towar.
Wpadła jak to bywa zupełnie przypadkowo, dzięki czujności innych pracowników.
Nagrały to również kamery. Przyznam szczerze, że nigdy nie przyszłoby mi to do głowy, że akurat ona... no ale cóż... jak widać ludzie są różni.

Plusem tej całej sytuacji i atmosfery jest to, że znaleźliśmy również kilka pomniejszych błędów w samym prowadzeniu kartotek.
Wprowadziliśmy procedury, dzięki którym w tej chwili widać każdy ruch towaru.

Są pomysły na dodatkowe rozwiązania.
Oczywiście dzięki tym naszym problemom znalazłem to forum i dzięki informacjom tu zawartym "ponaprawialiśmy" "dziury w naszym systemie.
A przy okazji ja zgłębiłem mocniej "tajniki" Subiekta :) zawracając niektórym osobom gitarę na priv... za co i dziękuję :) i przepraszam :)

Darek

Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: bojalekt w Marzec 31, 2016, 15:00:38
A więc tak naprawdę zagadka była "prawie" rozwiązana już na pierwszej stronie tego wątku
(wpisy @Aldo oraz @candy ),
Z pracownikami niestety tak bywa i to jest nieprzewidywalne,

Temat pozwolił jednak poznać kilka procedur które w przyszłości mogą pomóc w ustaleniu "znikającego towaru" innym użytkownikom ...
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Marzec 31, 2016, 18:07:16
generalnie człowiek jest tak skonstruowany, ze mimo, iż bierze "najgorsze" pod uwagę - nie dopuszcza do siebie myśli, że tak jest.
Tak było i w tym przypadku. Nikt nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. W dodatku, że tą osobą będzie dalsza rodzina...

po raz kolejny sprawdziło się powiedzenie - "z rodzina to najlepiej na zdjęciu" :)

Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Marucha w Marzec 31, 2016, 18:40:21

A jeżeli chodzi o pracowników to oczywiście pytanie nie powinno brzmieć czy Cię nie okradają tylko na ile :) ( na ile pozwolisz zapewne)
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: DariuszK w Marzec 31, 2016, 18:46:10
to fakt...
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: bojalekt w Marzec 31, 2016, 21:59:43
Ech .. Taka przypadłość ...


A jeżeli chodzi o pracowników to oczywiście pytanie nie powinno brzmieć czy Cię nie okradają tylko na ile :) ( na ile pozwolisz zapewne)

J.W. wspominał @marucha

Pytanie nie brzmi "czy" tylko "kiedy" się to wydarzy ...

Systemy monitorowania jak też systemy handlowe udostępniają już bardzo wiele możliwości, co jak wspominałem można wykorzystać i wdrożyć w życie, tym samym eliminując tzw. czynnik ludzki który to okazuje się być najsłabszym ogniwem w całym gąszczu możliwości popełnienia błędu ...
Tytuł: Odp: Znikający towar
Wiadomość wysłana przez: Aldo w Marzec 31, 2016, 23:00:22
Zgodnie ze starą i prawdziwą zasadą, że najbardziej zawodnym elementem komputera jest człowiek.