W tym przypadku na pewno nie o to chodzi.
Mi to bardziej wygląda na opóźnienie (pewnie spowodowane połączeniem internetowym, albo chwilowym "zawieszeniem" zdalnego pulpitu). Podam przykład inwentaryzacji, co prawda była robiona, na laptopie, który miał momentami słabszy zasięg wifi, ale nieraz było widać jak kod wskakuje i następowało lekkie "zawieszenie" i jakby "enter" wszedł wcześniej zanim przesłało cały kod kreskowy, a wtedy wiadomo bierze to co mu się z listy wyświetla.
Czy jest sposób na taki problem?