Czasem zdarza się, że dostawcy fakturują towar w taki sposób, że nie da się tego w postaci 1:1 wpisać do Subiekta, bo pojawiają się różnice w zaokrągleniach, jednostkach miary, rabatach itp... W takich wypadkach każę pracownikom tak kombinować przy wprowadzaniu faktury, żeby suma się zgadzała - np. rozbić jedną pozycję na dwie w różnych cenach przyjęcia (np. jedną grosz taniej, drugą grosz drożej na sztuce itp.).
Cel: mają się zgadzać rozrachunki i poprawne kwoty importować do księgowości.
Czy jest jakiś prostszy sposób niż takie ręczne kombinacje?
Wydaje się, że w zdecydowanej większości wypadków wystarczyłoby, żeby Subiekt przechowywał (i pozwalał wprowadzać) ceny magazynowe z dokładnością do większej liczby cyfr po przecinku. Jest to konfigurowalne?
