Ale tu nie Subiekt, nie musisz krzyczeć, wystarczy jedno wciśnięcie klawisza.
Najwyraźniej księgowa mówi co wie, ale niestety nie wie co mówi. Przykro mi.
Księgowa opiera się na dokumentach, które dostaje i analizuje je dopasowując kwoty do swoich wyobrażeń, co prowadzi do błędnych wniosków.
Sugeruję skorzystanie z usług wdrożeniowca, który wyjaśni jak to działa, pomoże skonfigurować wydruki tak jak potrzebuje księgowość itd.
Należało to zrobić wcześniej, ale lepiej późno niż wcale.